Wyjedź, zanim nadejdą deszcze

Alexandra Fuller dorastała w niespokojnej i pełnej konfliktów Afryce, a jej dom rodzinny również nie był miejscem pełnym spokoju. Choć walka o przetrwanie, ból i strata towarzyszyły jej od najmłodszych lat, to rozpad jej własnego małżeństwa wstrząsnął jej życiem do głębi. W procesie odbudowy swojego świata, Fuller zwraca się w stronę rodziny, którą zostawiła w Afryce. Przywołuje na myśl odważną, choć niekiedy zagubioną matkę oraz nieugiętego ojca, człowieka, który nie znał żalu ani oczekiwań, choć jego życie było pełne trudów i strat, większych niż potrafiłby sobie wyobrazić ktoś, kto ich nie zaznał. „Wyjedź, zanim nadejdą deszcze” (w południowej Afryce oznacza to: „uciekaj, póki czas”) to kolejna niezwykła książka Fuller, emanująca głębokimi emocjami i niepowtarzalną radością, w której autorka składa hołd Afryce.

Po dwóch niezapomnianych tomach o pełnym osobliwości afrykańskim dzieciństwie, Fuller powraca z historią swojego nieudanego małżeństwa, które uczyniło z niej poniekąd Amerykankę. Jej relacja z drogi do rozwodu jest wyjątkowa. Pragnienie stabilności i spokojnego życia szybko zastąpiła walka o uwolnienie się z jego okowów, niczym zaciekła lwica.

Alexandra Fuller pięknie i refleksyjnie ukazuje, co oznacza samotność oraz jaka odwaga i smutek mogą jej towarzyszyć, wgłębiając się w te emocje w swoim tekście.

Chociaż książka opowiada o rozpadzie małżeństwa, nie jest to tylko kronika rozwodu. Fuller, posługując się anegdotami ze swojego dzieciństwa w Afryce oraz dorosłości w Ameryce, przedstawia historie swoich barwnych przodków, próbując odkryć znaczenie swojego doświadczenia. Jej styl pisania jest niesamowity, bez zbędnych słów, płynnie poruszający się w czasie i przestrzeni.

Fuller pisze z wyjątkową bezpośredniością i dokładnością, przemieniając historię swojego małżeństwa i jego końca w głęboką opowieść o różnych sposobach postrzegania i doświadczania świata.