Wielki ogarniacz kuchni

Pani Bukowa to prawdziwa znawczyni jedzenia, co widać na pierwszy rzut oka. Jej filozofia zrównoważonej diety jest prosta: jedna ręka zawsze powinna trzymać ciasteczko, a druga batonik czekoladowy. Gotowanie to dla niej czynność, której unika bardziej niż porannego budzika czy joggingu, jednak czasami nie ma wyjścia. Niekiedy staje przed koniecznością przygotowania posiłku, zwłaszcza gdy obstawi zakład z sąsiadem. W końcu, skoro wielu ludzi gotuje na co dzień, nie może to być aż takie trudne, prawda?

Książka Pani Bukowej zawiera przepisy, które są nie tylko praktyczne, ale i bezpieczne - nie ma obaw o zatrucia. "Ugotowałam obiad dla dwóch osób. Dla mnie i dla siebie," żartuje Pani Bukowa, podsumowując swoją filozofię kulinarną. "Jeśli nikt nie widzi, jak podjadasz czekoladę, to się nie liczy," dorzuca Pan Buk, wspierając podejście do jedzenia z humorem i dystansem. Pani Bukowa preferuje dobrze zjeść niż podobać się byle komu, a kuchnię uważa za idealne miejsce zarówno dla kobiet, jak i mężczyzn. To przestrzeń, gdzie jedzenie odgrywa kluczową rolę, a gotowanie staje się przyjemnością.