Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Wiedźma naczelna
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Ściganie wiedźmy z tytułem bakałarza w magii bojowej, zwłaszcza gdy jej imię brzmi W.Redna i wyróżnia się rudymi włosami, to zadanie pełne ryzyka, zagadek i niespodzianek. Sytuacje szybko ujawniają, gdzie leży fart, prowadząc do wielu kłopotliwych chwil. W klasztorze Zakonu Białego Kruka, znanego z pobożności, zaczyna nawiedzać upiór, który choć nie szuka rozrywki, może traktować te incydenty jako formę zabawy. Problem staje się poważny, gdyż już siedmiu zakonników straciło życie. Zakon zmienia podejście, decydując się nie na zgładzenie wiedźmy, co wydawało się wcześniej zgodne z boskimi zamierzeniami, lecz na zaproponowanie jej współpracy. Jednak tajemnica związana z upiorem szybko się zagęszcza. Święty Fenduł, będący patronem i założycielem zakonu, wydaje się mieć w tej sprawie udział. Jego czcigodne resztki, zachowujące niepokojącą ruchliwość, jakby unikały swojego spoczynku, co wywołuje pytania i przeczy dotychczasowym wierzeniom.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Ściganie wiedźmy z tytułem bakałarza w magii bojowej, zwłaszcza gdy jej imię brzmi W.Redna i wyróżnia się rudymi włosami, to zadanie pełne ryzyka, zagadek i niespodzianek. Sytuacje szybko ujawniają, gdzie leży fart, prowadząc do wielu kłopotliwych chwil. W klasztorze Zakonu Białego Kruka, znanego z pobożności, zaczyna nawiedzać upiór, który choć nie szuka rozrywki, może traktować te incydenty jako formę zabawy. Problem staje się poważny, gdyż już siedmiu zakonników straciło życie. Zakon zmienia podejście, decydując się nie na zgładzenie wiedźmy, co wydawało się wcześniej zgodne z boskimi zamierzeniami, lecz na zaproponowanie jej współpracy. Jednak tajemnica związana z upiorem szybko się zagęszcza. Święty Fenduł, będący patronem i założycielem zakonu, wydaje się mieć w tej sprawie udział. Jego czcigodne resztki, zachowujące niepokojącą ruchliwość, jakby unikały swojego spoczynku, co wywołuje pytania i przeczy dotychczasowym wierzeniom.
