Tomasza z Akwinu teoria afektywnego poznania Boga

W powszechnej świadomości istnieje przekonanie, że między Tomaszem z Akwinu a Bonawenturą, którzy są kluczowymi postaciami średniowiecznej myśli chrześcijańskiej, istnieje znaczna różnica. Według tego uproszczonego rozumienia, nauki Bonawentury są bardziej dostępne dla przeciętnego człowieka, poszukującego Boga. Jego podejście polega na doświadczaniu Bożej obecności poprzez miłość, co ma być ścieżką otwartą dla każdego. Natomiast Tomasz z Akwinu często postrzegany jest jako filozof na najwyższym poziomie intelektualnym, którego pisma wymagają zaawansowanego zrozumienia filozoficznych spekulacji. W efekcie jego prace są uważane za trudne do przyswojenia przez „zwykłego chrześcijanina” i zdają się być kierowane do nielicznych wybranych, zdolnych do zbliżenia się do Boga poprzez rozważania teoretyczne.

Jednakże ten powszechny obraz nie oddaje w pełni złożoności myśli Tomasza z Akwinu. Okazuje się, że jego filozofia jest znacznie bogatsza i bardziej subtelna niż przypisują jej to stereotypy. Akwinata nie tylko doceniał znaczenie intelektu, ale także dużą wagę przykładał do emocjonalnej sfery życia człowieka. Cenił też głęboko doświadczenia mistyczne, które wykraczają poza same rozważania spekulacyjne.