Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
To jedno spojrzenie
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Rozalia Lis uważała, że jej życiowe plany są jasno określone. Jednak czasami życie potrafi zaskoczyć, gdy jedno pragnienie ustępuje miejsca innemu, wprowadzając chaos do codzienności. Opuszcza swoje rodzinne Dźwirzyno i z pełnym zaangażowaniem przenosi się do Warszawy, by zrealizować nowy cel – otwarcie Saloniku Spojrzeń. To wtedy jej ścieżki krzyżują się z Drogomirem, osobą o zupełnie odmiennym charakterze. Tak jak ogień jest przeciwieństwem wody, tak oni różnią się od siebie. W czasie, gdy Warszawa budzi się do życia wraz z nadejściem wiosny, wypełniając się śpiewem ptaków i szumem drzew kołysanych wiatrem, Rozalia i Drogomir stawiają czoła kaprysom losu.
Jedno spojrzenie wystarczy, by wywołać burzę emocji, i tak jak trzepot skrzydeł motyla, prowadzi do lawiny zdarzeń, które mogą mieć tylko jedno zakończenie.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Rozalia Lis uważała, że jej życiowe plany są jasno określone. Jednak czasami życie potrafi zaskoczyć, gdy jedno pragnienie ustępuje miejsca innemu, wprowadzając chaos do codzienności. Opuszcza swoje rodzinne Dźwirzyno i z pełnym zaangażowaniem przenosi się do Warszawy, by zrealizować nowy cel – otwarcie Saloniku Spojrzeń. To wtedy jej ścieżki krzyżują się z Drogomirem, osobą o zupełnie odmiennym charakterze. Tak jak ogień jest przeciwieństwem wody, tak oni różnią się od siebie. W czasie, gdy Warszawa budzi się do życia wraz z nadejściem wiosny, wypełniając się śpiewem ptaków i szumem drzew kołysanych wiatrem, Rozalia i Drogomir stawiają czoła kaprysom losu.
Jedno spojrzenie wystarczy, by wywołać burzę emocji, i tak jak trzepot skrzydeł motyla, prowadzi do lawiny zdarzeń, które mogą mieć tylko jedno zakończenie.
