Suknia ślubna

Danielle Steel powraca z nową sagą rodzinną, obejmującą swoją treścią intrygującą historię, której akcja rozgrywa się na przestrzeni kolejnych dekad . Śledząc przedstawione w powieści zmiany natury społecznej, ekonomicznej czy politycznej, autorka kreśli interesujący porter współczesnego świata na podstawie losów rodziny Deveraux: zamożnej, wpływowej, pełnej sekretów i tajemnic.

Historia rozpoczyna się od ślubu Eleanor Deveraux z Alexem Allenem, człowiekiem silnie związanym z sektorem bankowym. Ślub młodej pary odbywa się w oszałamiającej rezydencji rodziny Deveraux, a punktem kulminacyjnym tego wydarzenia jest reakcja gości na zjawiskową suknię Eleanor, która została zaprojektowana w jednym z ekskluzywnych domów modowych w Paryżu, Ten najważniejszy dzień w zżyciu młodej pary i następujący po nim miesiąc miodowy stanowi tylko preludium do wydarzeń, które szybko wystawią na próbę przysięgę nowożeńców. Wielki krach giełdowy w 1929 roku sprawia, że rodzinny majątek tej pary zostaje zagrożony, a oni sami zmagają się z niepewnością jutra, ich poczucie bezpieczeństwa runęło z dnia na dzień i oboje stają przed koniecznością odpowiedzenia sobie na pytanie jak silne jest uczucie między tą dwójką, czy pozwoli im mimo wszystko znaleźć szczęście w sobie nawzajem? Utrata majątku to tylko jeden z powodów dla których nic nie idzie tak, jak młoda para sobie wymarzyła, kolejne burze i zawirowania w ich życiu będą tylko pogłębiały trudna sytuację w jakiej sie znaleźli, a tytułowa "Suknia Ślubna" przekazywana z pokolenia na pokolenie stanowi nie tylko symbol czystości i miłości, ale również determinacji i konsekwencji w pokonywaniu piętrzących się trudności.

W tej powieści występują zarówno bohaterowie, złoczyńcy i czarne owce jak i posłańcy dobrej nadziei: wszystkie te postacie są dobrze nakreślone przez autorkę, nie wyłączając Eleanor i Alex, którzy są naprawdę interesującymi bohaterami, zyskują sympatię czytelnika i osobiście mocno im kibicowałam na przestrzeni kolejnych stron powieści. Podobał mi się również aspekt romansu między dwójką głównych bohaterów, chwilami bywa pikantny, innym razem znów pełen dystansu, ale te właśnie skrajności uczyniły go w moich oczach prawdziwym i wiarygodnym. W miarę jak drzewo genealogiczne Alexa i Eleanor rozrasta się, mamy okazje śledzić opowiedzianą historię z perspektywy kolejnych pokoleń, szczególnie wnuczka Eleanor, niejaka Ruby wydaje się świetnym materiałem na przyjaciółkę, być może wynika to z faktu, ze ma ogromną łatwość pakowania się w problemy, a przez to jest mi bliższa;-)

Powieści Steel zawsze mają w sobie odrobinę patosu, luksusu i bogactwa, miejscami również kosmopolitycznej atmosfery, a "Suknia ślubna" nie jest wyjątkiem od tej reguły. Czytelnik ma wiec prawo oczekiwać, że zostanie przez autorkę niejako porwany prywatnymi jachtami, odrzutowcami i szybkimi samochodami w najbardziej odległe miejsca na świecie, gdzie będzie mógł za sprawa wyszukanego języka Danielle Stell poczuć swoja obecność w towarzystwie bohaterów książki.

"Suknia ślubna" to książka, która stanowi przyjemną odskocznię dla czytelników od codzienności, można z łatwością się przy niej zapomnieć, zrelaksować. To opowieść o rodzinnych wspomnieniach, dziedzictwie, miłości, więzach, lojalności i wytrwałości. Czytelnicy literatury kobiecej, fani romansów i ci, którzy lubią sagi rodzinne z domieszką historii, mogą sięgnąć po najnowszą powieść Steel i nie będą rozczarowani, gwarantuje to jako zadeklarowana fanka literatury spod znaku tego gatunku;-)

Danielle Steel powraca z nową sagą rodzinną, obejmującą swoją treścią intrygującą historię, której akcja rozgrywa się na przestrzeni kolejnych dekad . Śledząc przedstawione w powieści zmiany natury społecznej, ekonomicznej czy politycznej, autorka kreśli interesujący porter współczesnego świata na podstawie losów rodziny Deveraux: zamożnej, wpływowej, pełnej sekretów i tajemnic.

Historia rozpoczyna się od ślubu Eleanor Deveraux z Alexem Allenem, człowiekiem silnie związanym z sektorem bankowym. Ślub młodej pary odbywa się w oszałamiającej rezydencji rodziny Deveraux, a punktem kulminacyjnym tego wydarzenia jest reakcja gości na zjawiskową suknię Eleanor, która została zaprojektowana w jednym z ekskluzywnych domów modowych w Paryżu, Ten najważniejszy dzień w zżyciu młodej pary i następujący po nim miesiąc miodowy stanowi tylko preludium do wydarzeń, które szybko wystawią na próbę przysięgę nowożeńców. Wielki krach giełdowy w 1929 roku sprawia, że rodzinny majątek tej pary zostaje zagrożony, a oni sami zmagają się z niepewnością jutra, ich poczucie bezpieczeństwa runęło z dnia na dzień i oboje stają przed koniecznością odpowiedzenia sobie na pytanie jak silne jest uczucie między tą dwójką, czy pozwoli im mimo wszystko znaleźć szczęście w sobie nawzajem? Utrata majątku to tylko jeden z powodów dla których nic nie idzie tak, jak młoda para sobie wymarzyła, kolejne burze i zawirowania w ich życiu będą tylko pogłębiały trudna sytuację w jakiej sie znaleźli, a tytułowa "Suknia Ślubna" przekazywana z pokolenia na pokolenie stanowi nie tylko symbol czystości i miłości, ale również determinacji i konsekwencji w pokonywaniu piętrzących się trudności.

W tej powieści występują zarówno bohaterowie, złoczyńcy i czarne owce jak i posłańcy dobrej nadziei: wszystkie te postacie są dobrze nakreślone przez autorkę, nie wyłączając Eleanor i Alex, którzy są naprawdę interesującymi bohaterami, zyskują sympatię czytelnika i osobiście mocno im kibicowałam na przestrzeni kolejnych stron powieści. Podobał mi się również aspekt romansu między dwójką głównych bohaterów, chwilami bywa pikantny, innym razem znów pełen dystansu, ale te właśnie skrajności uczyniły go w moich oczach prawdziwym i wiarygodnym. W miarę jak drzewo genealogiczne Alexa i Eleanor rozrasta się, mamy okazje śledzić opowiedzianą historię z perspektywy kolejnych pokoleń, szczególnie wnuczka Eleanor, niejaka Ruby wydaje się świetnym materiałem na przyjaciółkę, być może wynika to z faktu, ze ma ogromną łatwość pakowania się w problemy, a przez to jest mi bliższa;-)

Powieści Steel zawsze mają w sobie odrobinę patosu, luksusu i bogactwa, miejscami również kosmopolitycznej atmosfery, a "Suknia ślubna" nie jest wyjątkiem od tej reguły. Czytelnik ma wiec prawo oczekiwać, że zostanie przez autorkę niejako porwany prywatnymi jachtami, odrzutowcami i szybkimi samochodami w najbardziej odległe miejsca na świecie, gdzie będzie mógł za sprawa wyszukanego języka Danielle Stell poczuć swoja obecność w towarzystwie bohaterów książki.

"Suknia ślubna" to książka, która stanowi przyjemną odskocznię dla czytelników od codzienności, można z łatwością się przy niej zapomnieć, zrelaksować. To opowieść o rodzinnych wspomnieniach, dziedzictwie, miłości, więzach, lojalności i wytrwałości. Czytelnicy literatury kobiecej, fani romansów i ci, którzy lubią sagi rodzinne z domieszką historii, mogą sięgnąć po najnowszą powieść Steel i nie będą rozczarowani, gwarantuje to jako zadeklarowana fanka literatury spod znaku tego gatunku;-)

"Suknia ślubna" autorstwa Danielle Steel to jedna z tych książek, które pozostają w pamięci czytelnika na długo po odłożeniu na półkę. Akcja powieści zaczyna się w roku 1928 roku: mamy okazję śledzić jak tytułowa suknia ślubna jest "przymierzana" przez kolejne pokolenia, wpisując się w historię wielkich miłości przedstawionych bohaterów, Przedstawione postacie wyruszają w podróż zwaną "życiem", autorka w wyjątkowo plastyczny sposób przedstawia ich rozwój, ewolucję dokonaną pod wpływem problemów z którymi się mierzą, tym samym postacie wydają się realistyczne i wiarygodne.

Akcja powieści rozpoczyna się w 1928 roku, śledzimy losy zamożnej rodziny bankierów z zachodniego wybrzeża USA. W rezydencji mieszczącej się w San Francisco i należącej do Devereaux Eleanor : cała rodzina towarzyszy jej w przygotowaniach do ślubu. Wkrótce Eleanor wraz z matką udaje się do Paryża, by tam kupić zaprojektowaną na zamówienie suknię ślubną. Ślub z równie zamożnym Alexem ma się odbyć w październiku 1929 roku. Zbiega się to w czasie z krachem na giełdzie w Nowym Yorku, momentem dziejowym dla świata, gdzie przepadały fortuny, bogactwa obracały się w nicość, a ludzie tracąc niekiedy cały dorobek życia popełniali samobójstwo. Jak poradzili sobie w obliczu tych potężnych zawirowań i trudności głowni bohaterowie książki?

Tytułowa "ślubna suknia" reprezentuje w moich oczach miłość i nadzieję. Alex i Eleanor stawiają czoła różnym wyzwaniom w swoim życiu, podobnie jak ich potomstwo, i chociaż okoliczności dziejowe ich ślubu były wyjątkowe, to przecież każdy człowiek i każdy związek przechodzi kryzysy wywołane czynnikami zewnętrznymi, nauka płynąca z doświadczeń głównych bohaterów uplastycznia czytelnikowi wzloty i upadki związane z miłością, wyrzeczeniami, umiejętnością odnalezienia w sobie empatii, zrozumienia i dobrego słowa dla drugiego człowieka, któremu wsparcie deklarowaliśmy przed bogiem i przyjaciółki podczas uroczystości ślubnych,

"Suknia ślubna" stanowiła miłą, literacką przerwą od ostatnich, cięższych lektur po które sięgałam. Akcja toczy się tak szybko, że nawet po tym, jak wydarzyło się coś smutnego, za rogiem czeka radosna sytuacja i kolejny ślub z kolejną panną młodą w roli głównej! Być może intencją autorki było nadać historii przedstawionej w tej powieści ciągłość, zupełnie jak gdyby Danielle Steel widziała sens życia w miłości jako fundamencie życia, jedyną drogę właściwą dla człowieka, gwarantującą mu odnalezienie w sobie sił potrzebnych w obliczu zmagań z którymi przychodzi mi się mierzyć.

Fani Danielle Steel z pewnością będą ukontentowani literacką ucztą jaką przynosi ze sobą "Suknia Ślubna", ta historia to cos więcej niz romans, jestem zdania, że w pierwszej kolejności recenzowana książka ma walor drogowskazu, dotyczy bowiem wartości nadrzędnych, może nieco aktualnie zapomnianych. Powodów aby sięgnąć po tę pozycję jest więcej i każdy znajdzie swój kiedy otworzy pierwsza stronę tej intrygującej powieści.

"Suknia ślubna" autorstwa Danielle Steel to jedna z tych książek, które pozostają w pamięci czytelnika na długo po odłożeniu na półkę. Akcja powieści zaczyna się w roku 1928 roku: mamy okazję śledzić jak tytułowa suknia ślubna jest "przymierzana" przez kolejne pokolenia, wpisując się w historię wielkich miłości przedstawionych bohaterów, Przedstawione postacie wyruszają w podróż zwaną "życiem", autorka w wyjątkowo plastyczny sposób przedstawia ich rozwój, ewolucję dokonaną pod wpływem problemów z którymi się mierzą, tym samym postacie wydają się realistyczne i wiarygodne.

Akcja powieści rozpoczyna się w 1928 roku, śledzimy losy zamożnej rodziny bankierów z zachodniego wybrzeża USA. W rezydencji mieszczącej się w San Francisco i należącej do Devereaux Eleanor : cała rodzina towarzyszy jej w przygotowaniach do ślubu. Wkrótce Eleanor wraz z matką udaje się do Paryża, by tam kupić zaprojektowaną na zamówienie suknię ślubną. Ślub z równie zamożnym Alexem ma się odbyć w październiku 1929 roku. Zbiega się to w czasie z krachem na giełdzie w Nowym Yorku, momentem dziejowym dla świata, gdzie przepadały fortuny, bogactwa obracały się w nicość, a ludzie tracąc niekiedy cały dorobek życia popełniali samobójstwo. Jak poradzili sobie w obliczu tych potężnych zawirowań i trudności głowni bohaterowie książki?

Tytułowa "ślubna suknia" reprezentuje w moich oczach miłość i nadzieję. Alex i Eleanor stawiają czoła różnym wyzwaniom w swoim życiu, podobnie jak ich potomstwo, i chociaż okoliczności dziejowe ich ślubu były wyjątkowe, to przecież każdy człowiek i każdy związek przechodzi kryzysy wywołane czynnikami zewnętrznymi, nauka płynąca z doświadczeń głównych bohaterów uplastycznia czytelnikowi wzloty i upadki związane z miłością, wyrzeczeniami, umiejętnością odnalezienia w sobie empatii, zrozumienia i dobrego słowa dla drugiego człowieka, któremu wsparcie deklarowaliśmy przed bogiem i przyjaciółki podczas uroczystości ślubnych,

"Suknia ślubna" stanowiła miłą, literacką przerwą od ostatnich, cięższych lektur po które sięgałam. Akcja toczy się tak szybko, że nawet po tym, jak wydarzyło się coś smutnego, za rogiem czeka radosna sytuacja i kolejny ślub z kolejną panną młodą w roli głównej! Być może intencją autorki było nadać historii przedstawionej w tej powieści ciągłość, zupełnie jak gdyby Danielle Steel widziała sens życia w miłości jako fundamencie życia, jedyną drogę właściwą dla człowieka, gwarantującą mu odnalezienie w sobie sił potrzebnych w obliczu zmagań z którymi przychodzi mi się mierzyć.

Fani Danielle Steel z pewnością będą ukontentowani literacką ucztą jaką przynosi ze sobą "Suknia Ślubna", ta historia to cos więcej niz romans, jestem zdania, że w pierwszej kolejności recenzowana książka ma walor drogowskazu, dotyczy bowiem wartości nadrzędnych, może nieco aktualnie zapomnianych. Powodów aby sięgnąć po tę pozycję jest więcej i każdy znajdzie swój kiedy otworzy pierwsza stronę tej intrygującej powieści.