Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Starość niejedno ma imię
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Zaproszenie do napisania kolejnej książki przyszło od czytelników mojej poprzedniej publikacji, "Starość. Skarb do odkrycia". Zagadnienie starości nie jest często poruszane we współczesnych książkach, co wywołało duże zainteresowanie tamtą pozycją i prośby o jej kontynuację. Każdy z nas nosi w sobie unikalną historię i problemy. Podobnie jak w pierwszej książce, wiele przedstawionych opowieści opiera się na prawdziwych relacjach, które czytelnicy dzielili ze mną podczas spotkań autorskich lub przesyłali z nadzieją na publikację. Jestem wdzięczna za te wszystkie historie. Liczę, że "Starość niejedno ma imię" zostanie równie dobrze odebrana i pomoże wielu osobom godnie i z rozwagą przeżyć ten etap życia, przygotowując się na nieuchronne rozstanie z tym światem. Sporo miejsca w książce poświęciłam kwestii odejścia, która jest mi niezwykle bliska po osobistym przeżyciu straty męża i mierzeniu się z żałobą. W licznych fragmentach dzielę się moimi osobistymi doświadczeniami, refleksjami oraz zmaganiami z bólem po stracie bliskiej osoby. Zdaje sobie sprawę, że wielu ludzi zmaga się z podobnymi trudnościami po utracie współmałżonka. Nie każdy potrafi sobie z tym poradzić, dlatego mam nadzieję, że ta książka okaże się pomocna.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Zaproszenie do napisania kolejnej książki przyszło od czytelników mojej poprzedniej publikacji, "Starość. Skarb do odkrycia". Zagadnienie starości nie jest często poruszane we współczesnych książkach, co wywołało duże zainteresowanie tamtą pozycją i prośby o jej kontynuację. Każdy z nas nosi w sobie unikalną historię i problemy. Podobnie jak w pierwszej książce, wiele przedstawionych opowieści opiera się na prawdziwych relacjach, które czytelnicy dzielili ze mną podczas spotkań autorskich lub przesyłali z nadzieją na publikację. Jestem wdzięczna za te wszystkie historie. Liczę, że "Starość niejedno ma imię" zostanie równie dobrze odebrana i pomoże wielu osobom godnie i z rozwagą przeżyć ten etap życia, przygotowując się na nieuchronne rozstanie z tym światem. Sporo miejsca w książce poświęciłam kwestii odejścia, która jest mi niezwykle bliska po osobistym przeżyciu straty męża i mierzeniu się z żałobą. W licznych fragmentach dzielę się moimi osobistymi doświadczeniami, refleksjami oraz zmaganiami z bólem po stracie bliskiej osoby. Zdaje sobie sprawę, że wielu ludzi zmaga się z podobnymi trudnościami po utracie współmałżonka. Nie każdy potrafi sobie z tym poradzić, dlatego mam nadzieję, że ta książka okaże się pomocna.
