Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Pułkownik Kukliński. Tajna misja
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Armia Czerwona była jedną z największych i najbardziej bezwzględnych sił militarnych w dziejach ludzkości. Znałem cele, jakie stawiali przed sobą sowieccy marszałkowie i generałowie, a niektórych z nich osobiście. Byli to wybitni znawcy sztuki wojennej, dla których scenariusz ataku na Zachód był bardzo kuszący. Było dla mnie oczywiste, że jedynie Stany Zjednoczone, w ramach NATO, miały potencjał, by powstrzymać te destrukcyjne i imperialistyczne plany. Dzięki amerykańskiemu wysiłkowi świat zdołał uniknąć groźby nuklearnego konfliktu, który Moskwa uwzględniała w swoich strategicznych założeniach. Świadomość tego, co mogłoby się wydarzyć w przypadku wojny, była przytłaczająca. Latami rozmieszczałem na mapach sztabowych symbole eksplozji atomowych: niebieskie tam, gdzie ataki miały nadejść z Zachodu, czerwone tam, gdzie planowano nasze uderzenia. Czułem, że muszę działać! Miałem zaszczyt angażować się w zimną wojnę, stojąc po stronie USA, NATO i Polski, przeciwstawiając się sowieckiemu Imperium Zła.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Armia Czerwona była jedną z największych i najbardziej bezwzględnych sił militarnych w dziejach ludzkości. Znałem cele, jakie stawiali przed sobą sowieccy marszałkowie i generałowie, a niektórych z nich osobiście. Byli to wybitni znawcy sztuki wojennej, dla których scenariusz ataku na Zachód był bardzo kuszący. Było dla mnie oczywiste, że jedynie Stany Zjednoczone, w ramach NATO, miały potencjał, by powstrzymać te destrukcyjne i imperialistyczne plany. Dzięki amerykańskiemu wysiłkowi świat zdołał uniknąć groźby nuklearnego konfliktu, który Moskwa uwzględniała w swoich strategicznych założeniach. Świadomość tego, co mogłoby się wydarzyć w przypadku wojny, była przytłaczająca. Latami rozmieszczałem na mapach sztabowych symbole eksplozji atomowych: niebieskie tam, gdzie ataki miały nadejść z Zachodu, czerwone tam, gdzie planowano nasze uderzenia. Czułem, że muszę działać! Miałem zaszczyt angażować się w zimną wojnę, stojąc po stronie USA, NATO i Polski, przeciwstawiając się sowieckiemu Imperium Zła.
