Pierwsza kawa o poranku

Opowieść z lekkością przenosi nas do pachnącego aromatem świeżo parzonego espresso zakątka Rzymu. Codzienne rytuały Massimo Tiberiego, właściciela urokliwego baru ulokowanego na malowniczym Zatybrzu, stały się integralnym elementem jego życia. Tuż przed otwarciem skrupulatnie czyszczenie urządzeń do kawy oraz parzenie pierwszej porannej filiżanki espresso to nie tylko rutyna, ale i przyjemność, którą Massimo celebruje w samotności.

Choć jeszcze nigdy nie doświadczył prawdziwej miłości, Massimo wcale nie czuje się nieszczęśliwy. Ma wokół siebie grono lojalnych klientów, a piękno Rzymu, które odkrywa podczas samotnych spacerów, jest dla niego źródłem ukojenia. Jednak spokojne życie Massimo zmienia się w momencie pojawienia się w barze tajemniczej, zielonookiej nieznajomej, której zamówienie – czarna herbata z różanym akcentem podana z uroczą francuską manierą – burzy jego uporządkowaną rzeczywistość.

Proza Diego Galdino emanuje włoskim wdziękiem. Ta romantyczna narracja pełna jest zabawnych nieporozumień, ukradkowych pocałunków oraz długich przechadzek po mieście, które zyskuje status niemal magicznego bohatera opowieści. Sam autor, podobnie jak jego postać, mieszka w Rzymie. Jego dzień rozpoczyna się przed świtem, kiedy z pasją otwiera swój bar w sercu miasta, by móc serwować niezliczone wariacje kawy swoim klientom, jednocześnie znajdując czas na swoją drugą miłość – pisanie.