Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Pewnego dnia odwiedziłam dziadka
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Pewnego dnia Halusia razem z babcią wyrusza, by odwiedzić dziadka. Miejsce spotkania jest inne niż każde, to cmentarz, ponieważ dziadek odszedł jeszcze zanim dziewczynka przyszła na świat. Choć nigdy nie miała okazji go poznać, Halusia jest pełna ciekawości, pragnie dowiedzieć się więcej o jego życiu, zainteresowaniach i codziennych zwyczajach. Babcia, z radością odpowiadając na pytania wnuczki, snuje opowieści, które malują przed Halusią obraz kochanego męża — przedstawiając jego ulubione powiedzonka i rutyny.
Halusia odkrywa, że dziadka nie ma już fizycznie, ale jego obecność wciąż trwa w pamięci najbliższych. Każde wspomnienie jest żywe, a na dodatek Halusia dziedziczy coś z jego natury — wszyscy mówią, że to po dziadku ma tak piękne niebieskie oczy.
Dziewczynka, z zapałem słuchając historii babci, wprowadza w nie własną ciekawość, dodając tchnienia do wspomnień, które babcia opowiada z czułością i lekką nostalgią. Tym samym uczy wnuczkę, jak cenną wartością jest pielęgnowanie pamięci o bliskich. Ciepły, pełen humoru ton narracji sprawia, że książka przyciąga zarówno młodszych, jak i starszych odbiorców.
"Pewnego dnia odwiedziłam dziadka" to wzruszająca i pełna bliskości opowieść o pamięci, rodzinie i miłości, jakie przetrwają przez pokolenia. Historia Halusi, która poprzez małe gesty i opowieści czuje bliskość dziadka, pomimo że nigdy nie miała szansy go spotkać, wprowadza młodych czytelników w zrozumienie strat bliskich w delikatny sposób.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Pewnego dnia Halusia razem z babcią wyrusza, by odwiedzić dziadka. Miejsce spotkania jest inne niż każde, to cmentarz, ponieważ dziadek odszedł jeszcze zanim dziewczynka przyszła na świat. Choć nigdy nie miała okazji go poznać, Halusia jest pełna ciekawości, pragnie dowiedzieć się więcej o jego życiu, zainteresowaniach i codziennych zwyczajach. Babcia, z radością odpowiadając na pytania wnuczki, snuje opowieści, które malują przed Halusią obraz kochanego męża — przedstawiając jego ulubione powiedzonka i rutyny.
Halusia odkrywa, że dziadka nie ma już fizycznie, ale jego obecność wciąż trwa w pamięci najbliższych. Każde wspomnienie jest żywe, a na dodatek Halusia dziedziczy coś z jego natury — wszyscy mówią, że to po dziadku ma tak piękne niebieskie oczy.
Dziewczynka, z zapałem słuchając historii babci, wprowadza w nie własną ciekawość, dodając tchnienia do wspomnień, które babcia opowiada z czułością i lekką nostalgią. Tym samym uczy wnuczkę, jak cenną wartością jest pielęgnowanie pamięci o bliskich. Ciepły, pełen humoru ton narracji sprawia, że książka przyciąga zarówno młodszych, jak i starszych odbiorców.
"Pewnego dnia odwiedziłam dziadka" to wzruszająca i pełna bliskości opowieść o pamięci, rodzinie i miłości, jakie przetrwają przez pokolenia. Historia Halusi, która poprzez małe gesty i opowieści czuje bliskość dziadka, pomimo że nigdy nie miała szansy go spotkać, wprowadza młodych czytelników w zrozumienie strat bliskich w delikatny sposób.
