Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Nowy Matecznik
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Z pewnością znawcy twórczości Gombrowicza doskonale kojarzą opozycję ojczyzna–synczyzna, którą przedstawiono w "Trans-Atlantyku". Marian Pilot, ceniony za swoją twórczość i nagrodzony nagrodą Nike, w nowej książce "Nowy matecznik" wprowadza inną parę pojęć: ojczyzna i matecznik. Kontrastuje tu z jednej strony scentralizowaną, historyczną i bohaterską ojczyznę, z drugiej zaś strony bardziej swojski matecznik, który można przemierzyć pieszo w jeden dzień. Dla mnie to proste, ale pełne głębi słowo odkryło na nowo rodzinne ziemie ostrzeszowskie.
Pilot poświęcił tę książkę właśnie tej rodzinnej ziemi, jej mieszkańcom, ich cechom oraz wadom, a także wierzeniom i obyczajom. Zwraca uwagę na ich skłonność do ciężkiej i sumiennej pracy, co może się wydawać nietypowe dla polskiego stylu. Książkę charakteryzuje zaściankowe podejście, które jednak okazało się na tyle pasjonujące, że przyciągnęło grono miłośników. Dla tych osób koncepcja ojczyzny jako zbioru niezależnych mateczników okazała się nie tylko interesująca, ale również warta refleksji i dyskusji.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Z pewnością znawcy twórczości Gombrowicza doskonale kojarzą opozycję ojczyzna–synczyzna, którą przedstawiono w "Trans-Atlantyku". Marian Pilot, ceniony za swoją twórczość i nagrodzony nagrodą Nike, w nowej książce "Nowy matecznik" wprowadza inną parę pojęć: ojczyzna i matecznik. Kontrastuje tu z jednej strony scentralizowaną, historyczną i bohaterską ojczyznę, z drugiej zaś strony bardziej swojski matecznik, który można przemierzyć pieszo w jeden dzień. Dla mnie to proste, ale pełne głębi słowo odkryło na nowo rodzinne ziemie ostrzeszowskie.
Pilot poświęcił tę książkę właśnie tej rodzinnej ziemi, jej mieszkańcom, ich cechom oraz wadom, a także wierzeniom i obyczajom. Zwraca uwagę na ich skłonność do ciężkiej i sumiennej pracy, co może się wydawać nietypowe dla polskiego stylu. Książkę charakteryzuje zaściankowe podejście, które jednak okazało się na tyle pasjonujące, że przyciągnęło grono miłośników. Dla tych osób koncepcja ojczyzny jako zbioru niezależnych mateczników okazała się nie tylko interesująca, ale również warta refleksji i dyskusji.
