Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
No dno po prostu jest Polska
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Zwykły Kowalski często narzeka, a powodów do tego mu nie brakuje. Czasem jest to polityka, innym razem zmienność pogody, jednak jednym z niezmiennych tematów jest krytyka własnej osoby i otoczenia.
W ostatnich latach wielu Polaków z entuzjazmem opuszcza kraj, często celem zwiększenia majątku lub zapewnienia lepszej przyszłości dla siebie i rodziny. W statystykach dominują powody takie jak narodziny dziecka, spłata kredytu na mieszkanie czy chęć oszczędzania na przyszłość. Urlopy spędzane w Polsce nie są tak atrakcyjne, gdy porównać je z cieplejszymi południowymi krajami Europy czy Egiptem. W dodatku, spotkanie stereotypowego Janusza poza granicami kraju bywa krępujące do tego stopnia, że wielu woli ukrywać swoje pochodzenie.
"No dno po prostu jest Polska" to swoista autobiografia napisana przez Polaków o nas samych. W Internecie łatwo dostrzec, jak pełni jesteśmy krytyki wobec swojego narodu. Jednak to zjawisko nie jest nowe – już Piłsudski, Dmowski, Norwid czy Krasiński nie mieli najlepszej opinii o swoich rodakach. Natomiast krytyka z zewnątrz wywołuje w nas silną reakcję, zwłaszcza że genetycznie obciążeni jesteśmy nadwrażliwością. Tę sytuację dodatkowo komplikuje wieczne spory o rację, w których zwykle nikt nie zostaje ostatecznie zadowolony. Książka Adama Leszczyńskiego może jeszcze bardziej wzmóc te emocje, opisując stereotypowy obraz Polaka w różnych formach artystycznych – od poezji, przez publicystykę, po rap.
Adam Leszczyński, autor książki, jest uznanym dziennikarzem, publicystą i reporterem, związanym z "Gazetą Wyborczą" oraz portalem "OKO.press". Wcześniej napisał między innymi dwie książki reporterskie: "Naznaczeni. Afryka i AIDS" i "Zbawcy mórz", a jego twórczość dwukrotnie nominowano do Nagrody im. Beaty Pawlak.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Zwykły Kowalski często narzeka, a powodów do tego mu nie brakuje. Czasem jest to polityka, innym razem zmienność pogody, jednak jednym z niezmiennych tematów jest krytyka własnej osoby i otoczenia.
W ostatnich latach wielu Polaków z entuzjazmem opuszcza kraj, często celem zwiększenia majątku lub zapewnienia lepszej przyszłości dla siebie i rodziny. W statystykach dominują powody takie jak narodziny dziecka, spłata kredytu na mieszkanie czy chęć oszczędzania na przyszłość. Urlopy spędzane w Polsce nie są tak atrakcyjne, gdy porównać je z cieplejszymi południowymi krajami Europy czy Egiptem. W dodatku, spotkanie stereotypowego Janusza poza granicami kraju bywa krępujące do tego stopnia, że wielu woli ukrywać swoje pochodzenie.
"No dno po prostu jest Polska" to swoista autobiografia napisana przez Polaków o nas samych. W Internecie łatwo dostrzec, jak pełni jesteśmy krytyki wobec swojego narodu. Jednak to zjawisko nie jest nowe – już Piłsudski, Dmowski, Norwid czy Krasiński nie mieli najlepszej opinii o swoich rodakach. Natomiast krytyka z zewnątrz wywołuje w nas silną reakcję, zwłaszcza że genetycznie obciążeni jesteśmy nadwrażliwością. Tę sytuację dodatkowo komplikuje wieczne spory o rację, w których zwykle nikt nie zostaje ostatecznie zadowolony. Książka Adama Leszczyńskiego może jeszcze bardziej wzmóc te emocje, opisując stereotypowy obraz Polaka w różnych formach artystycznych – od poezji, przez publicystykę, po rap.
Adam Leszczyński, autor książki, jest uznanym dziennikarzem, publicystą i reporterem, związanym z "Gazetą Wyborczą" oraz portalem "OKO.press". Wcześniej napisał między innymi dwie książki reporterskie: "Naznaczeni. Afryka i AIDS" i "Zbawcy mórz", a jego twórczość dwukrotnie nominowano do Nagrody im. Beaty Pawlak.
