Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Niemiecki ksiądz u progu Auschwitz
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
W powojennych Niemczech, w czasach, gdy temat Holokaustu był tematem tabu w szkołach i domach, ksiądz Manfred Deselaers rozpoczął swoją niezwykłą podróż życiową. Jako młody pacyfista wyjechał na wolontariat do Izraela, uprzednio odwiedzając Auschwitz, co było dla niego doświadczeniem głęboko poruszającym. Po wielu latach powrócił do Oświęcimia, gdzie posługuje do dziś.
W szczerej rozmowie z Piotrem Żyłką, ks. Deselaers dzieli się swoją niecodzienną ścieżką życiową i opowiada o wysiłkach na rzecz zapewnienia, że to nie Hitler, ale dobro i pamięć pozostaną ostatecznym przesłaniem Auschwitz. Opowiada o osobach, w szczególności byłych więźniach, których historie stały się dla niego życiowymi drogowskazami, pomagając mu zrozumieć i odpowiedzieć na trudne pytania, które go nieustannie nurtują.
Rozważa, dlaczego ludzie poddają się zbrodniczym ideologiom oraz jak odbudowywać więzi mimo głębokich ran. Pytania o obecność Boga w chwilach cierpienia i o możliwość miłości i wiary po tragedii Holocaustu są centralnymi tematami jego refleksji. Ksiądz Manfred poszukuje nadziei i światła nawet w najbardziej mrocznych miejscach, zwracając uwagę na głosujący do nas dzisiaj, może bardziej niż kiedykolwiek, grunt Oświęcimia.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
W powojennych Niemczech, w czasach, gdy temat Holokaustu był tematem tabu w szkołach i domach, ksiądz Manfred Deselaers rozpoczął swoją niezwykłą podróż życiową. Jako młody pacyfista wyjechał na wolontariat do Izraela, uprzednio odwiedzając Auschwitz, co było dla niego doświadczeniem głęboko poruszającym. Po wielu latach powrócił do Oświęcimia, gdzie posługuje do dziś.
W szczerej rozmowie z Piotrem Żyłką, ks. Deselaers dzieli się swoją niecodzienną ścieżką życiową i opowiada o wysiłkach na rzecz zapewnienia, że to nie Hitler, ale dobro i pamięć pozostaną ostatecznym przesłaniem Auschwitz. Opowiada o osobach, w szczególności byłych więźniach, których historie stały się dla niego życiowymi drogowskazami, pomagając mu zrozumieć i odpowiedzieć na trudne pytania, które go nieustannie nurtują.
Rozważa, dlaczego ludzie poddają się zbrodniczym ideologiom oraz jak odbudowywać więzi mimo głębokich ran. Pytania o obecność Boga w chwilach cierpienia i o możliwość miłości i wiary po tragedii Holocaustu są centralnymi tematami jego refleksji. Ksiądz Manfred poszukuje nadziei i światła nawet w najbardziej mrocznych miejscach, zwracając uwagę na głosujący do nas dzisiaj, może bardziej niż kiedykolwiek, grunt Oświęcimia.
