Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Największe z pośród trzech
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Cypryjski poeta Zemenidis dostrzega zagrożenia dla ludzkiej wolności w strukturalnych i społecznych wzorcach, które są konsekwencją nowoczesnych technologii, mediów masowych oraz miejskiego pośpiechu, który dotyka nawet mniejsze i mniej zaludnione wyspy. W swoich zmaganiach z destrukcyjnymi aspektami tych zjawisk, Zemenidis czerpie siłę z helleńskiej tradycji, podobnie jak Zorba w powieści Kazandzakisa, posługując się optymizmem i cieszeniem się chwilą. W tomiku poezji "Największe spośród trzech" poeta odnajduje swoją wolność w intymnych momentach miłosnych, przy wspólnej butelce wina z przyjaciółmi, oraz w dialogu ze słońcem i naturą. Jego zdaniem, antidotum na choroby współczesnego świata leży w instynkcie życia, który odkrywamy przez introspekcję lub poprzez dostrzeganie elementów pochodzących od Boga, zamiast tych skażonych ludzką pychą.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Cypryjski poeta Zemenidis dostrzega zagrożenia dla ludzkiej wolności w strukturalnych i społecznych wzorcach, które są konsekwencją nowoczesnych technologii, mediów masowych oraz miejskiego pośpiechu, który dotyka nawet mniejsze i mniej zaludnione wyspy. W swoich zmaganiach z destrukcyjnymi aspektami tych zjawisk, Zemenidis czerpie siłę z helleńskiej tradycji, podobnie jak Zorba w powieści Kazandzakisa, posługując się optymizmem i cieszeniem się chwilą. W tomiku poezji "Największe spośród trzech" poeta odnajduje swoją wolność w intymnych momentach miłosnych, przy wspólnej butelce wina z przyjaciółmi, oraz w dialogu ze słońcem i naturą. Jego zdaniem, antidotum na choroby współczesnego świata leży w instynkcie życia, który odkrywamy przez introspekcję lub poprzez dostrzeganie elementów pochodzących od Boga, zamiast tych skażonych ludzką pychą.
