Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Miłosz i Putrament
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Relacje między Jerzym Putramentem a Czesławem Miłoszem tworzą opowieść niczym z powieści przygodowej, którą napisała zawiła historia XX wieku. Ich losy, choć związane początkowo wspólnymi studiami na Uniwersytecie Stefana Batorego oraz przynależnością do grupy „Żagarów”, potoczyły się w niezwykle zaskakujący sposób, pełen zwrotów akcji. Putrament rozpoczął swoją karierę literacką i polityczną w Wilnie, zdobywając z czasem status pisarza drugiego planu w PRL. Jako zaangażowany działacz polityczny, od początków w Młodzieży Wszechpolskiej przekształcił się w zapalonego komunistę, co początkowo doprowadziło go do pełnienia wysokich funkcji partyjnych, jednak z czasem przyniosło stopniowe odsunięcie na margines i zapomnienie.
Czesław Miłosz, przez pewien czas związany z komunistycznym establishmentem jako dyplomata, w 1951 roku poprosił o azyl we Francji. W wyniku tej decyzji został przez władze PRL okrzyknięty zdrajcą, a cenzura rozciągnęła się na jego twórczość aż do 1980 roku. Mimo życiowych trudności, jego literacka sława rosła, osiągając apogeum w postaci Nagrody Nobla. Ich drogi nieustannie się rozchodziły: gdy Putrament skłaniał się ku endecji, Miłosz znajdował się w lewicowym rozkwicie; gdy Miłosz zagłębiał się w metafizykę, Putrament coraz mocniej angażował się w komunizm.
Łączyła ich relacja pełna ambiwalencji, tego rodzaju, który Giovanni nie mógłby nazwać innym niż „miłość-nienawiść”, „wyższość-niższość”. Po przerwaniu kontaktów Miłosz uwiecznił Putramenta w ironicznym portrecie Gammy w „Zniewolonym umyśle”, a Putrament odpłacił się równie kpiącymi uwagami w swoich pamiętnikach, określając go jako „tchórza honoris causa”. Z czasem ich emocje się uspokoiły, relacje uległy poprawie, a wspomnienia o wspólnie spędzonej młodości i przedwojennym Wilnie nabrały barw spokoju i sentymentu.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Relacje między Jerzym Putramentem a Czesławem Miłoszem tworzą opowieść niczym z powieści przygodowej, którą napisała zawiła historia XX wieku. Ich losy, choć związane początkowo wspólnymi studiami na Uniwersytecie Stefana Batorego oraz przynależnością do grupy „Żagarów”, potoczyły się w niezwykle zaskakujący sposób, pełen zwrotów akcji. Putrament rozpoczął swoją karierę literacką i polityczną w Wilnie, zdobywając z czasem status pisarza drugiego planu w PRL. Jako zaangażowany działacz polityczny, od początków w Młodzieży Wszechpolskiej przekształcił się w zapalonego komunistę, co początkowo doprowadziło go do pełnienia wysokich funkcji partyjnych, jednak z czasem przyniosło stopniowe odsunięcie na margines i zapomnienie.
Czesław Miłosz, przez pewien czas związany z komunistycznym establishmentem jako dyplomata, w 1951 roku poprosił o azyl we Francji. W wyniku tej decyzji został przez władze PRL okrzyknięty zdrajcą, a cenzura rozciągnęła się na jego twórczość aż do 1980 roku. Mimo życiowych trudności, jego literacka sława rosła, osiągając apogeum w postaci Nagrody Nobla. Ich drogi nieustannie się rozchodziły: gdy Putrament skłaniał się ku endecji, Miłosz znajdował się w lewicowym rozkwicie; gdy Miłosz zagłębiał się w metafizykę, Putrament coraz mocniej angażował się w komunizm.
Łączyła ich relacja pełna ambiwalencji, tego rodzaju, który Giovanni nie mógłby nazwać innym niż „miłość-nienawiść”, „wyższość-niższość”. Po przerwaniu kontaktów Miłosz uwiecznił Putramenta w ironicznym portrecie Gammy w „Zniewolonym umyśle”, a Putrament odpłacił się równie kpiącymi uwagami w swoich pamiętnikach, określając go jako „tchórza honoris causa”. Z czasem ich emocje się uspokoiły, relacje uległy poprawie, a wspomnienia o wspólnie spędzonej młodości i przedwojennym Wilnie nabrały barw spokoju i sentymentu.
