Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Miasto bajka. Wiele historii Kaliningradu
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Położony zaledwie pięćdziesiąt kilometrów na północ od granicy Polski, Kaliningrad to miasto o populacji pół miliona mieszkańców, którego historia stanowi fascynującą zagadkę europejską. Dawniej znane jako Królewiec, miasto to było w przeszłości pruskim Königsbergiem. Jego przeobrażenie z dawnej stolicy Prus Wschodnich w sowiecki, a następnie rosyjski Kaliningrad, wywołuje pewien rodzaj niepokoju i poczucie niepasowania, które można wyczuć zarówno wśród mieszkańców, jak i wśród rządzących — od lokalnych władz po Kreml.
Na pierwszy rzut oka Kaliningrad wydaje się typową rosyjską prowincją, czasami może bardziej zaniedbaną, z chęcią porównującą się do swojej przedwojennej świetności i europejskich sąsiadów, niż do Moskwy czy Petersburga. Jednak pod zewnętrzną warstwą tego miejsca kryje się coś więcej — miasto o dwojakim charakterze, które zdaje się istnieć na granicy jawy i snu.
Paulina Siegień przedstawia unikalne połączenie przedwojennego Königsbergu z powojennym Kaliningradem jako fantasmagoryczną metropolię. To miejsce, w którym pamięć o przeszłości jest wciąż żywa, a współczesność ciągle odbija się w minionych wiekach. Duch przeszłości w Kaliningradzie nie gaśnie łatwo. Pytanie pozostaje, czy jest to pozytywny duch Kanta z jego wizją wiecznego pokoju, czy raczej złowrogi cień postaci takich jak Smętek?
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Położony zaledwie pięćdziesiąt kilometrów na północ od granicy Polski, Kaliningrad to miasto o populacji pół miliona mieszkańców, którego historia stanowi fascynującą zagadkę europejską. Dawniej znane jako Królewiec, miasto to było w przeszłości pruskim Königsbergiem. Jego przeobrażenie z dawnej stolicy Prus Wschodnich w sowiecki, a następnie rosyjski Kaliningrad, wywołuje pewien rodzaj niepokoju i poczucie niepasowania, które można wyczuć zarówno wśród mieszkańców, jak i wśród rządzących — od lokalnych władz po Kreml.
Na pierwszy rzut oka Kaliningrad wydaje się typową rosyjską prowincją, czasami może bardziej zaniedbaną, z chęcią porównującą się do swojej przedwojennej świetności i europejskich sąsiadów, niż do Moskwy czy Petersburga. Jednak pod zewnętrzną warstwą tego miejsca kryje się coś więcej — miasto o dwojakim charakterze, które zdaje się istnieć na granicy jawy i snu.
Paulina Siegień przedstawia unikalne połączenie przedwojennego Königsbergu z powojennym Kaliningradem jako fantasmagoryczną metropolię. To miejsce, w którym pamięć o przeszłości jest wciąż żywa, a współczesność ciągle odbija się w minionych wiekach. Duch przeszłości w Kaliningradzie nie gaśnie łatwo. Pytanie pozostaje, czy jest to pozytywny duch Kanta z jego wizją wiecznego pokoju, czy raczej złowrogi cień postaci takich jak Smętek?
