Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Lorneta z meduzą. Wędrówki łódzką nocą
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Jerzy Krzywik Kaźmierczyk zabiera nas w fascynującą podróż po dawnych lokalach gastronomicznych Łodzi, gdzie Polacy nie tyle jedzą, co „zakanszają”. Opisuje różnorodne miejsca, od popularnych barów po mniej znane restauracje, ukazując, jak te lokale zaspokajały potrzeby zarówno radosnych, jak i sfrustrowanych gości. Autor, posiadając wiedzę z pierwszej ręki o tych miejscach, wspomina różnorodne gospody i restauracje, a także potrawy i napoje, które były w nich serwowane.
Miejsca te nie są zwykłymi jadłodajniami; mają historię i wyjątkowy klimat. Czy to „Café Mocca”, gdzie artyści piją kawę, „Turystyczna” z pysznymi plackami ziemniaczanymi, czy „Delfin”, gdzie rozmowy toczą się przy łososiu królewskim. Być może ktoś wniknie w artystyczne otoczenie „Słonia”, racząc się brizolem z pieczarkami, podziwiając zarazem dzieła malarskie Władysława Strzemińskiego. A może uczestniczy w tajemniczych balach mlecznych w „Klubie Dziennikarza” lub odwiedza bufet na Dworcu Fabrycznym?
„Lorneta z meduzą” to książka pełna anegdot i humoru, prowokująca do refleksji i wędrówek po wspomnieniach. Nie jest to jednak sentymentalna retrospekcja, lecz pełna wigoru i swady opowieść, której dodatkowy urok zapewniają rysunki Dariusza Romanowicza. Ponadto, na końcu książki czytelnik znajdzie fotografie ponad dwudziestu miejsc, które były ważnym punktem na kulinarnej mapie Łodzi tamtych lat.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Jerzy Krzywik Kaźmierczyk zabiera nas w fascynującą podróż po dawnych lokalach gastronomicznych Łodzi, gdzie Polacy nie tyle jedzą, co „zakanszają”. Opisuje różnorodne miejsca, od popularnych barów po mniej znane restauracje, ukazując, jak te lokale zaspokajały potrzeby zarówno radosnych, jak i sfrustrowanych gości. Autor, posiadając wiedzę z pierwszej ręki o tych miejscach, wspomina różnorodne gospody i restauracje, a także potrawy i napoje, które były w nich serwowane.
Miejsca te nie są zwykłymi jadłodajniami; mają historię i wyjątkowy klimat. Czy to „Café Mocca”, gdzie artyści piją kawę, „Turystyczna” z pysznymi plackami ziemniaczanymi, czy „Delfin”, gdzie rozmowy toczą się przy łososiu królewskim. Być może ktoś wniknie w artystyczne otoczenie „Słonia”, racząc się brizolem z pieczarkami, podziwiając zarazem dzieła malarskie Władysława Strzemińskiego. A może uczestniczy w tajemniczych balach mlecznych w „Klubie Dziennikarza” lub odwiedza bufet na Dworcu Fabrycznym?
„Lorneta z meduzą” to książka pełna anegdot i humoru, prowokująca do refleksji i wędrówek po wspomnieniach. Nie jest to jednak sentymentalna retrospekcja, lecz pełna wigoru i swady opowieść, której dodatkowy urok zapewniają rysunki Dariusza Romanowicza. Ponadto, na końcu książki czytelnik znajdzie fotografie ponad dwudziestu miejsc, które były ważnym punktem na kulinarnej mapie Łodzi tamtych lat.
