Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Listy do księcia de Lauris
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Przyjaźń między Proustem a de Laurisem nie opierała się głównie na literackim podziwie, choć korespondencja, która jest tutaj prezentowana, ilustruje wspólne, codzienne chwile i rozmowy. De Lauris, we wstępie do zbioru listów od Prousta, opublikowanym jako "Un Ami" (Amiot-Dumont, 1958), wspomina ich wspólne wyjścia do opery, wymiany książkowe oraz podróże po Francji. Opisuje te chwile jako cenne pielgrzymki, podczas których Marcel był pełen życia, energii i entuzjazmu. Proust, pełen ciekawości wobec świata, potrafił cieszyć się każdą chwilą bardziej niż ktokolwiek inny; dzień pełen wrażeń przeżywał intensywniej niż wielu z nas wielotygodniową podróż.
Te wspomnienia z młodości kontrastują z późniejszym wizerunkiem Prousta jako pisarza wrażliwego, unikającego towarzystwa, zamkniętego w przyciemnionym pokoju. Portret stworzony przez de Laurisa ukazuje jednak obraz oddanego przyjaciela. Proust był jednocześnie skromny i hojny; zostawiał często ekstremalnie wysokie napiwki, a mimo zamiłowania do autorefleksji, potrafił z uwagą i szacunkiem słuchać innych. Jego ciekawość świata przejawiała się również w rozmowach na różne tematy, od sportu po motoryzację, które starał się zgłębiać z autentycznym zainteresowaniem.
Jedną z cech Prousta, która uderzała de Laurisa, była jego oryginalna uwaga, wyrażana przez zadawanie pytań o szczegóły, czy prośbę o wyjaśnienia względem użytych słów. To zainteresowanie tym, co inni mieli do powiedzenia, było dla de Laurisa dowodem prawdziwej przyjaźni i wyjątkowości Prousta.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Przyjaźń między Proustem a de Laurisem nie opierała się głównie na literackim podziwie, choć korespondencja, która jest tutaj prezentowana, ilustruje wspólne, codzienne chwile i rozmowy. De Lauris, we wstępie do zbioru listów od Prousta, opublikowanym jako "Un Ami" (Amiot-Dumont, 1958), wspomina ich wspólne wyjścia do opery, wymiany książkowe oraz podróże po Francji. Opisuje te chwile jako cenne pielgrzymki, podczas których Marcel był pełen życia, energii i entuzjazmu. Proust, pełen ciekawości wobec świata, potrafił cieszyć się każdą chwilą bardziej niż ktokolwiek inny; dzień pełen wrażeń przeżywał intensywniej niż wielu z nas wielotygodniową podróż.
Te wspomnienia z młodości kontrastują z późniejszym wizerunkiem Prousta jako pisarza wrażliwego, unikającego towarzystwa, zamkniętego w przyciemnionym pokoju. Portret stworzony przez de Laurisa ukazuje jednak obraz oddanego przyjaciela. Proust był jednocześnie skromny i hojny; zostawiał często ekstremalnie wysokie napiwki, a mimo zamiłowania do autorefleksji, potrafił z uwagą i szacunkiem słuchać innych. Jego ciekawość świata przejawiała się również w rozmowach na różne tematy, od sportu po motoryzację, które starał się zgłębiać z autentycznym zainteresowaniem.
Jedną z cech Prousta, która uderzała de Laurisa, była jego oryginalna uwaga, wyrażana przez zadawanie pytań o szczegóły, czy prośbę o wyjaśnienia względem użytych słów. To zainteresowanie tym, co inni mieli do powiedzenia, było dla de Laurisa dowodem prawdziwej przyjaźni i wyjątkowości Prousta.
