Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Lanfeust z Troy. Tom 1
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Pierwszy tom tej kultowej serii fantasy wprowadza nas do świata Troy, gdzie magia stanowi nieodłączny element życia codziennego. Mieszkańcy posiadają różnorodne magiczne zdolności — od przekształcania wody w lód, przez wywoływanie pragnienia, aż po teleportację. Młody Lanfeust, mający dar topienia metalu wzrokiem, praktykuje w kuźni jako uczeń kowala. Jednak jego życie nabiera zupełnie nowego kierunku po kontakcie z niezwykłym mieczem, który obdarza go potężną, niemal nieograniczoną mocą. W towarzystwie mędrca Nikoleda i jego dwóch pełnych uroku córek, Lanfeust udaje się do miasta Eckmul, będącego centrum życia na Troy. Tam oferuje mu się udział w wielkiej przygodzie, gdzie nie zabraknie zarówno przerażających, jak i zabawnych momentów.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Pierwszy tom tej kultowej serii fantasy wprowadza nas do świata Troy, gdzie magia stanowi nieodłączny element życia codziennego. Mieszkańcy posiadają różnorodne magiczne zdolności — od przekształcania wody w lód, przez wywoływanie pragnienia, aż po teleportację. Młody Lanfeust, mający dar topienia metalu wzrokiem, praktykuje w kuźni jako uczeń kowala. Jednak jego życie nabiera zupełnie nowego kierunku po kontakcie z niezwykłym mieczem, który obdarza go potężną, niemal nieograniczoną mocą. W towarzystwie mędrca Nikoleda i jego dwóch pełnych uroku córek, Lanfeust udaje się do miasta Eckmul, będącego centrum życia na Troy. Tam oferuje mu się udział w wielkiej przygodzie, gdzie nie zabraknie zarówno przerażających, jak i zabawnych momentów.
