Kukuczka. Opowieść o najsłynniejszym polskim himalaiście

Śmierć jest nieodłącznym towarzyszem wypraw górskich, lecz reakcje na nią w ekstremalnych warunkach, w których przebywają alpinistów, mogą być specyficzne. Jerzy Kukuczka szczególnie to odczuwał – kiedy jego partner ginął, nie mógł sobie pozwolić na załamanie. Musiał iść dalej, inaczej sam ryzykował życie. "Kukuczka" to książka nie tylko o determinacji i miłości do gór, ale także o granicach ludzkiej wytrzymałości i moralności. Jerzego Kukuczki niektórzy koledzy oskarżali o ponury pech, który rzekomo sprowadzał na innych. Czy powrót na szczyt, mimo niezdolności do uratowania partnera, był usprawiedliwiony ciężkim wysiłkiem i marzeniem, które wydawało się na wyciągnięcie ręki?

Zaglądając w przeszłość, trudno uwierzyć, jak prosty chłopak ze Śląska, który ukończył szkołę zawodową jako elektromonter, osiągnął tak wielką sławę. Autorzy, Dariusz Kortko i Marcin Pietraszewski, z pomocą bogatej dokumentacji – dzienników, książek Kukuczki, rozmów z jego żoną Cecylią oraz wywiadów z uczestnikami wypraw – stworzyli niezwykle złożony obraz człowieka, który wiedział, że nie da się pojednać wszystkiego w życiu. Kukuczka doświadczył straty już w młodym wieku, gdy w wieku 23 lat pierwszy raz stracił przyjaciela w górach. Jego życie zakończyło się dramatycznie w 1989 roku podczas próby zdobycia południowej ściany Lhotse, pozostawiając jedynie tajemnicze zapiski w jego dzienniku: "Paradise - Raj". Ciału nie dane było odnaleźć spokoju, a jego grób pozostał pusty.

Dzięki odwadze Kortki i Pietraszewskiego możemy poznać Kukuczkę nie tylko jako legendarnego himalaistę z barwnych opowieści, ale również jako człowieka pełnego wewnętrznych sprzeczności. Autorzy ukazali jego pełną osobowość z wielką empatią, zrozumieniem i dowcipem, zrywając z uproszczonym wizerunkiem kreowanym dla mediów. Jak pisze Bernadette McDonald, to dzieło, podobnie jak sam jego bohater, jest prawdziwym majstersztykiem.

Dla Kukuczki góry były miejscem prawdziwej wolności i niekończącej się przygody. Były jego pasją, której nigdy w pełni nie zdradził nikomu, pozostawiając za sobą tajemnice, których być może nigdy nie odkryjemy. Dla jego żony, Cecylii, wspomnienia o nim są wciąż żywe, wypełnione tęsknotą i pięknymi obrazami z przeszłości.