Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Ku zachodniej demokracji. Między PRL a...?
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Autor książki dzieli się swoimi poglądami, które mogą wywołać kontrowersje wśród czytelników. Nie każdemu spodoba się jego stanowisko, zwłaszcza w kraju, gdzie polityczne podziały są coraz bardziej wyraźne, a rywalizacja między przeciwstawnymi obozami nie ustaje. Targowski nie udaje neutralności ani nie dąży do równowagi w swych opiniach. Jego zaangażowanie i troska o swoją ojczyznę są jednak niepodważalne. W czasach, gdy Polska była nazywana Peerelem lub Polską Rzeczypospolitą Ludową, autor oddawał swój czas, wiedzę i serce dla kraju, dopóki nie został zmuszony do emigracji. Mimo że opuścił Polskę, nigdy nie stracił z nią kontaktu — zarówno emocjonalnego, jak i intelektualnego — nawet kiedy przekształciła się w III RP. Łączyła go z nią nie tylko przeszłość, pełna ciężkich wojennych doświadczeń i wspomnień z młodości studenckiej, ale także nieustanna troska i sentyment, a czasem także żal do tych, których obwiniał za doznane krzywdy.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Autor książki dzieli się swoimi poglądami, które mogą wywołać kontrowersje wśród czytelników. Nie każdemu spodoba się jego stanowisko, zwłaszcza w kraju, gdzie polityczne podziały są coraz bardziej wyraźne, a rywalizacja między przeciwstawnymi obozami nie ustaje. Targowski nie udaje neutralności ani nie dąży do równowagi w swych opiniach. Jego zaangażowanie i troska o swoją ojczyznę są jednak niepodważalne. W czasach, gdy Polska była nazywana Peerelem lub Polską Rzeczypospolitą Ludową, autor oddawał swój czas, wiedzę i serce dla kraju, dopóki nie został zmuszony do emigracji. Mimo że opuścił Polskę, nigdy nie stracił z nią kontaktu — zarówno emocjonalnego, jak i intelektualnego — nawet kiedy przekształciła się w III RP. Łączyła go z nią nie tylko przeszłość, pełna ciężkich wojennych doświadczeń i wspomnień z młodości studenckiej, ale także nieustanna troska i sentyment, a czasem także żal do tych, których obwiniał za doznane krzywdy.
