Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Zakochanka
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Marta przez lata wiodła spokojne i szczęśliwe życie jako żona i matka. Po skończeniu studiów nie zdecydowała się na karierę zawodową, ponieważ nie była zmuszona do tego przez okoliczności. Całkowicie oddana była rodzinie, troszczyła się o dom i ogród, pielęgnowała relacje z przyjaciółkami i cieszyła się harmonią codziennych dni. Jednak pewnego dnia to idylliczne życie zburzyło się jak domek z kart. W tym momencie poznajemy Martę – kobietę w okolicach czterdziestki, porzuconą przez męża i szczęście. Można by powiedzieć, że to częsta historia, która przytrafia się wielu kobietom. Ale czy rozpad małżeństwa naprawdę oznacza koniec świata? Marta pokazuje, że niekoniecznie. Nową rzeczywistość przyjmuje jako wyzwanie, szansę na odkrycie samej siebie. Stopniowo uwalnia się od rozpaczy i melancholii, dochodząc do wniosku, że wszystko, co nas w życiu spotyka, ma swoje znaczenie. Zakończenie jednego etapu to otwarcie drzwi do kolejnego, w którym może znaleźć się miejsce zarówno na pasję i spełnienie, jak i nowe uczucia.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Marta przez lata wiodła spokojne i szczęśliwe życie jako żona i matka. Po skończeniu studiów nie zdecydowała się na karierę zawodową, ponieważ nie była zmuszona do tego przez okoliczności. Całkowicie oddana była rodzinie, troszczyła się o dom i ogród, pielęgnowała relacje z przyjaciółkami i cieszyła się harmonią codziennych dni. Jednak pewnego dnia to idylliczne życie zburzyło się jak domek z kart. W tym momencie poznajemy Martę – kobietę w okolicach czterdziestki, porzuconą przez męża i szczęście. Można by powiedzieć, że to częsta historia, która przytrafia się wielu kobietom. Ale czy rozpad małżeństwa naprawdę oznacza koniec świata? Marta pokazuje, że niekoniecznie. Nową rzeczywistość przyjmuje jako wyzwanie, szansę na odkrycie samej siebie. Stopniowo uwalnia się od rozpaczy i melancholii, dochodząc do wniosku, że wszystko, co nas w życiu spotyka, ma swoje znaczenie. Zakończenie jednego etapu to otwarcie drzwi do kolejnego, w którym może znaleźć się miejsce zarówno na pasję i spełnienie, jak i nowe uczucia.
