Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Jadłonomia po polsku
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Książka w przystępnym, kompaktowym formacie. Zapomnij o długich listach trudno dostępnych składników. Nie musisz już rezygnować z ulubionych tradycyjnych smaków. „Jadłonomia po polsku” pokazuje, że kuchnia roślinna może być zarówno prosta, jak barszcz, jak i pyszna, jak ruskie pierogi.
Podzielona na sześć rozdziałów związanych z porami roku, książka oferuje mnóstwo roślinnych inspiracji. Tak, macie rację, w Polsce mamy sześć pór roku, w tym przedwiośnie i nieco zapomniane przedzimie. W oczekiwaniu na nowalijki można skosztować barszczu z wędzonymi śliwkami, kanapki z pastą z ciecierzycy i kiszonych ogórków, a na deser spróbować gryczanej granoli.
Książka to nie tylko przepisy, ale również praktyczne porady, dzięki którym gotowanie staje się zarówno zrozumiałe, jak i smaczne. Dowiesz się, dlaczego latem warto wzbogacić rosół o bób, jak przygotować rewolucyjny pasztet bez pieczenia i dlaczego kilka kawałków słodkiej dyni doskonale pasuje do bigosu.
Książka przede wszystkim pokazuje, jak gotować roślinnie po polsku, zgodnie z naszymi rodzimymi smakami, preferencjami i możliwościami.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Książka w przystępnym, kompaktowym formacie. Zapomnij o długich listach trudno dostępnych składników. Nie musisz już rezygnować z ulubionych tradycyjnych smaków. „Jadłonomia po polsku” pokazuje, że kuchnia roślinna może być zarówno prosta, jak barszcz, jak i pyszna, jak ruskie pierogi.
Podzielona na sześć rozdziałów związanych z porami roku, książka oferuje mnóstwo roślinnych inspiracji. Tak, macie rację, w Polsce mamy sześć pór roku, w tym przedwiośnie i nieco zapomniane przedzimie. W oczekiwaniu na nowalijki można skosztować barszczu z wędzonymi śliwkami, kanapki z pastą z ciecierzycy i kiszonych ogórków, a na deser spróbować gryczanej granoli.
Książka to nie tylko przepisy, ale również praktyczne porady, dzięki którym gotowanie staje się zarówno zrozumiałe, jak i smaczne. Dowiesz się, dlaczego latem warto wzbogacić rosół o bób, jak przygotować rewolucyjny pasztet bez pieczenia i dlaczego kilka kawałków słodkiej dyni doskonale pasuje do bigosu.
Książka przede wszystkim pokazuje, jak gotować roślinnie po polsku, zgodnie z naszymi rodzimymi smakami, preferencjami i możliwościami.
