Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Ciocia Jadzia. Wieś. Transylwania. Tom 3
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
WIEŚ
Zmiana miejsca zamieszkania cioci Jadzi na wieś okazała się pełna dobrodziejstw. Jako prawdziwa miłośniczka zwierząt, Jadzia przygarnęła wiele niechcianych stworzeń, takich jak kózka o imieniu Fetorka, kogut Pavarotti i świnka Mortadela. Odkryła jednocześnie tajemnicę Czarnego Dziada oraz zaginięcia peruki Parysa Zawiasa. Nie stroniąc od pracy na roli, ciocia zaangażowała się w żniwa, brała udział w dożynkach, a także odważnie stanęła na wysokości zadania, ratując wieś przed pożarem. W związku z tym, gdy sołtys postanowił ustąpić ze stanowiska, było oczywiste, kogo mieszkańcy wybiorą na nowego lidera.
TRANSYLWANIA
Wieść o tym, że ciocia Jadzia odziedziczyła zamek po swojej prababci Brunhildzie, skłoniła ją do błyskawicznej wyprawy do Transylwanii na motorze, w towarzystwie swojej bratanicy. Tam odkryły, że zamek jest nawiedzany przez wyjątkowo psotne duchy. Jednakże ciocia Jadzia, dzięki swojemu niecodziennemu podejściu, nie tylko nawiązała z nimi kontakt, ale też znalazła dla nich zajęcie w Muzeum Drakuli, co przyniosło korzyści zarówno duchom, jak i lokalnej turystyce.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
WIEŚ
Zmiana miejsca zamieszkania cioci Jadzi na wieś okazała się pełna dobrodziejstw. Jako prawdziwa miłośniczka zwierząt, Jadzia przygarnęła wiele niechcianych stworzeń, takich jak kózka o imieniu Fetorka, kogut Pavarotti i świnka Mortadela. Odkryła jednocześnie tajemnicę Czarnego Dziada oraz zaginięcia peruki Parysa Zawiasa. Nie stroniąc od pracy na roli, ciocia zaangażowała się w żniwa, brała udział w dożynkach, a także odważnie stanęła na wysokości zadania, ratując wieś przed pożarem. W związku z tym, gdy sołtys postanowił ustąpić ze stanowiska, było oczywiste, kogo mieszkańcy wybiorą na nowego lidera.
TRANSYLWANIA
Wieść o tym, że ciocia Jadzia odziedziczyła zamek po swojej prababci Brunhildzie, skłoniła ją do błyskawicznej wyprawy do Transylwanii na motorze, w towarzystwie swojej bratanicy. Tam odkryły, że zamek jest nawiedzany przez wyjątkowo psotne duchy. Jednakże ciocia Jadzia, dzięki swojemu niecodziennemu podejściu, nie tylko nawiązała z nimi kontakt, ale też znalazła dla nich zajęcie w Muzeum Drakuli, co przyniosło korzyści zarówno duchom, jak i lokalnej turystyce.
