Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.






Nowa
Książka nowa.





Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.





Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.





Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Krypta Gustawa
DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Czy "Dziady" można postrzegać jako dzieło toksyczne? Czesław Miłosz w swojej "Ziemi Urlo" sugerował, że Mickiewicz swoją wizją uwięził Polaków w mesjanistycznym nacjonalizmie, który pochłania każdego próbującego się przed nim bronić. Jak możemy odkryć uniwersalny wymiar "Dziadów", eliminując jednocześnie polonocentryczne klisze i edukacyjne uproszczenia, które to dzieło przesiąkają? Jak przejść od hasła "Daj mi rząd dusz!" do bardziej ludzkiego "Dajcie mi człowieka!"? Najnowsze inscenizacje "Dziadów" oferują różnorodne odpowiedzi.
Podczas gdy mniej interesuje mnie teatr jako medium literatury dramatycznej, fascynuje mnie jego rola w wywoływaniu emocji zbiorowych. Warto przyjrzeć się, jak reżyserzy i reżyserki zdejmują z tego arcydramatu narosłe interpretacyjne schematy, a także jak aktorzy i aktorki wydobywają z tekstu nowe znaczenia. Współczesne inscenizacje dekonstruują mity przylgające do "Dziadów". Konrad, jako postać Mickiewiczowska, nie musi znikać ze sceny, by dać przestrzeń Gustawowi; wystarczy, aby odzyskał brakującą część swojej biografii.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
43.88 zł
nowa

- nowa książka
Wysyłka w ciągu 48h + czas dostawy
jak nowa
dobry
widoczne ślady używania
Dostępna ilość 4
Uwaga została 1 szt.
Posiadamy 4 szt.
Czy "Dziady" można postrzegać jako dzieło toksyczne? Czesław Miłosz w swojej "Ziemi Urlo" sugerował, że Mickiewicz swoją wizją uwięził Polaków w mesjanistycznym nacjonalizmie, który pochłania każdego próbującego się przed nim bronić. Jak możemy odkryć uniwersalny wymiar "Dziadów", eliminując jednocześnie polonocentryczne klisze i edukacyjne uproszczenia, które to dzieło przesiąkają? Jak przejść od hasła "Daj mi rząd dusz!" do bardziej ludzkiego "Dajcie mi człowieka!"? Najnowsze inscenizacje "Dziadów" oferują różnorodne odpowiedzi.
Podczas gdy mniej interesuje mnie teatr jako medium literatury dramatycznej, fascynuje mnie jego rola w wywoływaniu emocji zbiorowych. Warto przyjrzeć się, jak reżyserzy i reżyserki zdejmują z tego arcydramatu narosłe interpretacyjne schematy, a także jak aktorzy i aktorki wydobywają z tekstu nowe znaczenia. Współczesne inscenizacje dekonstruują mity przylgające do "Dziadów". Konrad, jako postać Mickiewiczowska, nie musi znikać ze sceny, by dać przestrzeń Gustawowi; wystarczy, aby odzyskał brakującą część swojej biografii.