Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Jak się starzeć bez godności
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Bezpośrednie podejście do procesu starzenia się, pełne humoru i autoironii, jest tematem książki dwóch znakomitych reporterek, Magdaleny Grzebałkowskiej i Ewy Winnickiej. W swoim antyporadniku „Jak się starzeć bez godności” eksplorują one realia dorastania i starzenia się, jakże często niełatwe do zaakceptowania. Gdy życie wydawało się tylko czekać na rozwinięcie skrzydeł, okazało się, że nadchodzi czas, by je zwinąć. Jak sprostać starości? Z dumną akceptacją czy raczej bez niej?
Tekst uderza w sedno, unikając poprawności politycznej i oferując błyskotliwą ironię. Książka analizuje zmagania z numerem PESEL, a także pogoń za młodością, która potrafi odbić się na ciele, duszy i portfelu. Jak zauważa Karolina Korwin-Piotrowska, jest to opowieść odważnie wyłamująca się z przyjętych standardów.
Joanna Kołaczkowska podkreśla, że książka potrafi przypominać, by nie tracić czasu na zmartwienia związane z nieuchronnymi zmianami ciała. Z kolei Dorota Wellman zwraca uwagę na fakt, że lektura potrafi być równocześnie melancholijna i zabawna, podkreślając, że starość nie zmusza do rezygnacji z bycia sobą, a wręcz pozwala na więcej swobody niż kiedykolwiek wcześniej.
Książka „Jak się starzeć bez godności” to pełen błyskotliwego humoru i niekonwencjonalnego podejścia przewodnik, który pomaga pogodzić się z upływem czasu i być może trochę się z tego pośmiać.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Bezpośrednie podejście do procesu starzenia się, pełne humoru i autoironii, jest tematem książki dwóch znakomitych reporterek, Magdaleny Grzebałkowskiej i Ewy Winnickiej. W swoim antyporadniku „Jak się starzeć bez godności” eksplorują one realia dorastania i starzenia się, jakże często niełatwe do zaakceptowania. Gdy życie wydawało się tylko czekać na rozwinięcie skrzydeł, okazało się, że nadchodzi czas, by je zwinąć. Jak sprostać starości? Z dumną akceptacją czy raczej bez niej?
Tekst uderza w sedno, unikając poprawności politycznej i oferując błyskotliwą ironię. Książka analizuje zmagania z numerem PESEL, a także pogoń za młodością, która potrafi odbić się na ciele, duszy i portfelu. Jak zauważa Karolina Korwin-Piotrowska, jest to opowieść odważnie wyłamująca się z przyjętych standardów.
Joanna Kołaczkowska podkreśla, że książka potrafi przypominać, by nie tracić czasu na zmartwienia związane z nieuchronnymi zmianami ciała. Z kolei Dorota Wellman zwraca uwagę na fakt, że lektura potrafi być równocześnie melancholijna i zabawna, podkreślając, że starość nie zmusza do rezygnacji z bycia sobą, a wręcz pozwala na więcej swobody niż kiedykolwiek wcześniej.
Książka „Jak się starzeć bez godności” to pełen błyskotliwego humoru i niekonwencjonalnego podejścia przewodnik, który pomaga pogodzić się z upływem czasu i być może trochę się z tego pośmiać.
