Inna podróż

W pewien pochmurny, chłodny dzień, mrówkojad wpadł na genialną myśl: razem z orzesznicą wybiorą się na niezwykłą wyprawę! Jednak po pewnym zastanowieniu, uznał, że może być to dość skomplikowane. A co by było, gdyby wyruszyć w podróż, nie opuszczając domu? - To coś absolutnie niesamowitego - wyjaśniała orzesznica. - To jak wyprawa w głąb własnej duszy. Naprawdę trudno wyobrazić sobie większą przygodę. - A czy potrzeba do tego szczepień? - zapytał z zaciekawieniem mrówkojad. Orzesznica roześmiała się. - Nie, nie ma takiej potrzeby - odparła. - Nie potrzebujesz również mapy ani kąpielówek. - A suszarka do włosów też nie jest wymagana? - zapytał mrówkojad z uśmiechem. - Szczególnie nie suszarka - przyznała orzesznica. To pełna humoru i mądrości opowieść o tym, jak odkrywać nowe światy, nie ruszając się z domu. Idealna do czytania samodzielnie lub w gronie rodzinnym. Polecamy także drugą historię o mrówkojadzie i orzesznicy zatytułowaną „Dziwne zwierzęta”.