Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Gdy Bóg się waha Tom 1 Poezje 1977 - 2017
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Być może siłą napędową Pana wierszy jest to, co Miłosz określa jako "umiejętne operowanie językiem" - unikanie chybionych stylizacji oraz niepewności w wyrazie, dążenie do klarowności fraz i obrazów, co nadaje im nieodzowną wagę. Ta tendencja jest zgodna z antypoetyckim podejściem obecnym w niektórych Pańskich utworach. Twierdzenie: "To nie jest poezja" odbieram jako odrzucenie stylizacji na rzecz poezji, która dotyka esencji rzeczy i idei.
Marian Stala, List do Jana Polkowskiego (1982)
Aforyzmy cierpienia, palimpsesty zagłady. Fragmenty poezji, która - jak głęboko wierzę - "przetrwa, kiedy przeminą jej czasy".
Jan Błoński, Język właściwie użyty. O poezji Jana Polkowskiego (1987)
Największe zaskoczenie końca dekady: powrót Polkowskiego! Po niemal dwudziestu latach ciszy, gdy wydawało się, że porzucił poezję na zawsze... Jakiż to powrót! Okazały, stanowczy jak dźwięk fanfar, bez ociągania się, jakby chciał oznajmić: "Wróciłem, czy ktoś mnie jeszcze pamięta, czy mogę wejść?" Jego Cantus wraca w pełni siły, z mocnymi, wyrazistymi wizjami, tworzonymi przez kogoś, kto dostrzega świat z perspektywy nie młodego wojownika, lecz doświadczonego uczestnika kilku epok, które naznaczyły jego życie głębokimi bliznami.
Tadeusz Nyczek, Polkowski redivivus! (2009)
Wierzę, że wszyscy, którzy zapoznali się z tymi wierszami, zdają sobie sprawę, że poezji o takiej intensywności emocji, precyzyjności i czasami oszałamiającym pięknie nie było w naszym języku od dawna. Takie wiersze, które zdolne są przemieniać życie, dziś się już rzadko pisze. Wydaje się, że współczesna poezja i kultura stały się specyficzną formą zabawy, pewnym rodzajem gry.
Krzysztof Koehler, Jan Polkowski - poeta polski (2013)
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Być może siłą napędową Pana wierszy jest to, co Miłosz określa jako "umiejętne operowanie językiem" - unikanie chybionych stylizacji oraz niepewności w wyrazie, dążenie do klarowności fraz i obrazów, co nadaje im nieodzowną wagę. Ta tendencja jest zgodna z antypoetyckim podejściem obecnym w niektórych Pańskich utworach. Twierdzenie: "To nie jest poezja" odbieram jako odrzucenie stylizacji na rzecz poezji, która dotyka esencji rzeczy i idei.
Marian Stala, List do Jana Polkowskiego (1982)
Aforyzmy cierpienia, palimpsesty zagłady. Fragmenty poezji, która - jak głęboko wierzę - "przetrwa, kiedy przeminą jej czasy".
Jan Błoński, Język właściwie użyty. O poezji Jana Polkowskiego (1987)
Największe zaskoczenie końca dekady: powrót Polkowskiego! Po niemal dwudziestu latach ciszy, gdy wydawało się, że porzucił poezję na zawsze... Jakiż to powrót! Okazały, stanowczy jak dźwięk fanfar, bez ociągania się, jakby chciał oznajmić: "Wróciłem, czy ktoś mnie jeszcze pamięta, czy mogę wejść?" Jego Cantus wraca w pełni siły, z mocnymi, wyrazistymi wizjami, tworzonymi przez kogoś, kto dostrzega świat z perspektywy nie młodego wojownika, lecz doświadczonego uczestnika kilku epok, które naznaczyły jego życie głębokimi bliznami.
Tadeusz Nyczek, Polkowski redivivus! (2009)
Wierzę, że wszyscy, którzy zapoznali się z tymi wierszami, zdają sobie sprawę, że poezji o takiej intensywności emocji, precyzyjności i czasami oszałamiającym pięknie nie było w naszym języku od dawna. Takie wiersze, które zdolne są przemieniać życie, dziś się już rzadko pisze. Wydaje się, że współczesna poezja i kultura stały się specyficzną formą zabawy, pewnym rodzajem gry.
Krzysztof Koehler, Jan Polkowski - poeta polski (2013)
