Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Dwieście wiosen T.1 Folwark Konstancji
DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Dwustuletnia historia, w której wielkie i małe dramaty, smutki i radości, miłość i nienawiść, przeplatają się ze sobą w zawrotnym tempie, czyniąc z tej opowieści pełną niespodzianek podróż do świata, który dawno minął.
Gdy wiosną 1815 roku w majątku dziedzica Andrzeja Konarskiego przychodzą na świat bliźniacze cielęta, właściciel, zgodnie ze zwyczajem, ładuje je do bryczki i objeżdża z nimi granice swych włości. To tyleż radosne, co niecodzienne wydarzenie rodzi w młodym dziedzicu nadzieję na równie pomyślne zmiany w jego życiu osobistym, a na widok pięknej doliny, rozpościerającej się podczas tej przejażdżki przed jego oczami, przychodzi myśl, by zbudować w niej mały folwark dla młodszej siostry, Konstancji
Pewnej deszczowej kwietniowej nocy w maleńkiej osadzie w dolinie rzeki pojawia się kilkunastoletnia sierota, Marynia Popiel, z dopiero co narodzonym, ledwo żywym dzieckiem na ręku. Konstancja Konarska przyjmuje ją pod swój dach, nie wiedząc, ile ten jeden gest zmieni w życiu wszystkich.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Dwustuletnia historia, w której wielkie i małe dramaty, smutki i radości, miłość i nienawiść, przeplatają się ze sobą w zawrotnym tempie, czyniąc z tej opowieści pełną niespodzianek podróż do świata, który dawno minął.
Gdy wiosną 1815 roku w majątku dziedzica Andrzeja Konarskiego przychodzą na świat bliźniacze cielęta, właściciel, zgodnie ze zwyczajem, ładuje je do bryczki i objeżdża z nimi granice swych włości. To tyleż radosne, co niecodzienne wydarzenie rodzi w młodym dziedzicu nadzieję na równie pomyślne zmiany w jego życiu osobistym, a na widok pięknej doliny, rozpościerającej się podczas tej przejażdżki przed jego oczami, przychodzi myśl, by zbudować w niej mały folwark dla młodszej siostry, Konstancji
Pewnej deszczowej kwietniowej nocy w maleńkiej osadzie w dolinie rzeki pojawia się kilkunastoletnia sierota, Marynia Popiel, z dopiero co narodzonym, ledwo żywym dzieckiem na ręku. Konstancja Konarska przyjmuje ją pod swój dach, nie wiedząc, ile ten jeden gest zmieni w życiu wszystkich.