Cienie w mroku

Mrożąca krew w żyłach powieść grozy, która przenosi nas w spacer po przerażających arktycznych przestrzeniach, przedstawiając pułapki, jakie może zgotować ludzki umysł. Grupa, składająca się z Algiego, Hugo, Teddy'ego, Gusa i Jacka, wyrusza latem 1937 roku na roczną ekspedycję badawczą na Spitsbergen. Dla Jacka jest to ostatnia szansa na zmianę swojego losu, po tym jak jego marzenia o karierze fizyka musiały ustąpić pracy w fabryce papeterii.

Ekspedycja nie ma dobrego startu, a nieszczęścia zaczynają się jeszcze zanim przybywają do Gruhuken. Pomimo ostrzeżeń starego kapitana, postanawiają osiedlić się w tej cichej zatoce. Kiedy nadchodzi długa polarna noc i Jack zostaje sam, izolacja arktycznych pustkowi zaczyna przytłaczać. W ciemnościach skrywa się coś tajemniczego i złowieszczego, co zdaje się nie być jedynie wymysłem jego nadwerężonej wyobraźni.

Impresyjne porównanie twórczości Jacka Londona z klimatem powieści Stephena Kinga, tworzy nowy podgatunek literacki – literaturę, która niemal fizycznie pokryje Cię gęsią skórką. Prawdziwy test dla opowieści o duchach to przypływ lęku, jaki odczuwa się czytając późno w nocy. Emma John z "The Observer" przyznaje, że w połowie książki bała się spojrzeć za okno, co dowodzi kunsztu pisarskiego autora.