Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Cała przyjemność po waszej stronie
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Daniel Cambridge to postać o nieco nietypowych cechach, które kształtują jego codzienne życie. Mimo że jego wiek bywa zmienny — czasem czuje się jakby miał 31, innym razem 35, 38 czy nawet 29 lat — jego lęki są stałe. Należą do nich między innymi obawa przed krawężnikami czy potrzeba precyzyjnie zaplanowanego oświetlenia — w jego mieszkaniu musi być dokładnie 1125 watów jasności, by mógł spokojnie zasnąć. Na jego egzystencję ogromny wpływ mają zaburzenia obsesyjno-kompulsywne oraz łagodne objawy autyzmu. Daniel odnajduje ukojenie w konstruowaniu magicznych kwadratów i w zliczaniu płytek na suficie, co daje jego światu pozorny porządek. Wszystko jednak zmienia się, kiedy wygrywa konkurs na najbardziej przeciętnego Amerykanina, co burzy dotychczasową, wymuszoną przez chorobę rutynę.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Daniel Cambridge to postać o nieco nietypowych cechach, które kształtują jego codzienne życie. Mimo że jego wiek bywa zmienny — czasem czuje się jakby miał 31, innym razem 35, 38 czy nawet 29 lat — jego lęki są stałe. Należą do nich między innymi obawa przed krawężnikami czy potrzeba precyzyjnie zaplanowanego oświetlenia — w jego mieszkaniu musi być dokładnie 1125 watów jasności, by mógł spokojnie zasnąć. Na jego egzystencję ogromny wpływ mają zaburzenia obsesyjno-kompulsywne oraz łagodne objawy autyzmu. Daniel odnajduje ukojenie w konstruowaniu magicznych kwadratów i w zliczaniu płytek na suficie, co daje jego światu pozorny porządek. Wszystko jednak zmienia się, kiedy wygrywa konkurs na najbardziej przeciętnego Amerykanina, co burzy dotychczasową, wymuszoną przez chorobę rutynę.
