Biały ląd

Pod skwarem słońca i pod wpływem alkoholu, górnicy zmagają się z rzeczywistością. W tej scenerii, pełnej bezlitosnych gangsterów i przypadkowych pechowców, zaczyna się historia o wielkich pieniądzach. Jest rok 1998: Polska rozpoczyna rozmowy o wstąpieniu do Unii Europejskiej, kina przyciągają „Młode wilki”, a w afrykańskim sercu ekspercka ekipa ze Szczecina prowadzi największą transakcję w dziejach współczesnej Polski. Informacje mediów skupiają się na potężnym kontrakcie, czarnym złocie bardziej wartościowym od węgla i nadziei na odbudowę polskiego przemysłu. Jednak rzeczywistość na miejscu odbiega od przedstawień na papierze.

Utrapieni przez temperatury i mający problemy z alkoholem górnicy, wszechobecna korupcja, oraz rebelianci skrywający się w zaroślach tworzą niebezpieczne tło tych wydarzeń. Gdy awaria o tragicznych skutkach wstrząsa kopalnią na południu nowej Demokratycznej Republiki Konga, polski szef ochrony staje przed niemal niewykonalną misją. Mając zaledwie trzy dni, musi udowodnić, że zdarzenie było częścią szerokiego międzynarodowego spisku, a marzenia o sukcesie w Afryce to jedynie złudzenie. Żadne sprawy nie będą już takie jak kiedyś w tej książce otwierającej sensacyjną serię "Biały Ląd".

Wyjazd do Konga jawił się jako egzotyczna przygoda: szybkie zyski, safari, relaks. To, co miało być przygodą życia z możliwością szybkiego wzbogacenia, okazuje się pełnym niebezpieczeństw koszmarem.

„Biały Ląd” zrodził się z pomysłów trójki przyjaciół, którzy zdecydowali się połączyć swoje talenty. Łukasz Błaszczyk, znany z „Pożegnania z Budapesztem”, Paweł Sajewicz, autor „Republiki świecidełek” i laureat prestiżowej nagrody na Międzynarodowym Festiwalu Opowiadania, oraz Marek Wełna – lekarz, który debiutuje swoją literacką wizją – postanowili wspólnie stworzyć intrygującą narrację. Po latach przyjaźni wspólne pisanie było dla nich naturalnym krokiem.