Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Zapach spalonych kwiatów
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Czy to uczucie przypomina nieustanne swędzenie, które nie pozwala zaznać spokoju? Freya miała wrażenie, że wkrótce wybuchnie z powodu wewnętrznego ognia, pozostawiając po sobie jedynie popiół i diamenty. "Przestań na niego patrzeć" - powtarzała sobie w myślach, próbując poskromić swoje spojrzenia.
Mimo wiedzy, że bawi się z ogniem, Freya nie mogła się opanować. Powietrze wypełniało napięcie, niemal jak zapach tlących się kwiatów. Tajemnicza siła wciągała ją ku mężczyźnie, który nie powinien budzić jej zainteresowania — był to brat jej narzeczonego. Dodatkowo cały ten rozgardiasz miał miejsce na jej własnym przyjęciu zaręczynowym. Czy to były nadchodzące kłopoty? Freya nie była jedyną, która to czuła...
Joanna od kilku dni miała złe przeczucia na temat tego, co dzieje się w miasteczku. Widok martwych ptaków na plaży był dla niej niepokojącym znakiem. Znała takie sygnały. W tym samym czasie Ingrid, najmniej niespokojna z sióstr Beauchamp, zaczęła mieć mroczne koszmary.
Trzy kobiety, dwóch mężczyzn i jedna skrywana tajemnica.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Czy to uczucie przypomina nieustanne swędzenie, które nie pozwala zaznać spokoju? Freya miała wrażenie, że wkrótce wybuchnie z powodu wewnętrznego ognia, pozostawiając po sobie jedynie popiół i diamenty. "Przestań na niego patrzeć" - powtarzała sobie w myślach, próbując poskromić swoje spojrzenia.
Mimo wiedzy, że bawi się z ogniem, Freya nie mogła się opanować. Powietrze wypełniało napięcie, niemal jak zapach tlących się kwiatów. Tajemnicza siła wciągała ją ku mężczyźnie, który nie powinien budzić jej zainteresowania — był to brat jej narzeczonego. Dodatkowo cały ten rozgardiasz miał miejsce na jej własnym przyjęciu zaręczynowym. Czy to były nadchodzące kłopoty? Freya nie była jedyną, która to czuła...
Joanna od kilku dni miała złe przeczucia na temat tego, co dzieje się w miasteczku. Widok martwych ptaków na plaży był dla niej niepokojącym znakiem. Znała takie sygnały. W tym samym czasie Ingrid, najmniej niespokojna z sióstr Beauchamp, zaczęła mieć mroczne koszmary.
Trzy kobiety, dwóch mężczyzn i jedna skrywana tajemnica.
