Z bardzo daleka

Balistrieri to jeden z najbardziej cenionych bohaterów współczesnych powieści kryminalnych, jak podkreśla The Independent. W roku 1990, w samym sercu gorącego włoskiego lata i w trakcie emocjonujących mistrzostw świata w piłce nożnej, znika syn wpływowego dewelopera z Rzymu. Śledztwem zajmuje się niechętnie komisarz Balistreri, znany z braku sympatii do tego typu zadań, zwłaszcza gdy chodzi o poszukiwanie zbuntowanego młodzieńca. Wszystko ulega dramatycznej zmianie, gdy odnajduje okaleczone zwłoki młodego mężczyzny oraz ciało dziewczyny, która padła ofiarą jednego z bossów camorry. Kolejne wydarzenia prowadzą do strzelaniny, po której skutki będą tak poważne, że uniemożliwią komisarzowi rozwiązanie sprawy.

Przenosimy się do roku 2018. Michele Balistreri, po niemal czterech dekadach służby w policji, wchodzi w okres emerytury. Jego ciało i umysł są zniszczone latami ciężkiej pracy i doświadczania bólu. Lecz nawet teraz los nie pozwala mu na chwilę wytchnienia: w rezydencji należącej dawniej do rodziny zamordowanego chłopaka odnaleziono dwa manekiny zaaranżowane w sposób odtwarzający scenę z nierozwiązanego morderstwa sprzed niemal trzydziestu lat. Były komisarz zmuszony jest wesprzeć swojego następcę w dochodzeniu, które może okazać się jego ostatnim wyzwaniem.