Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Tuż obok życia
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Poezja Anny Pawlikowskiej nosi znamiona starożytności. Jej wiersze tchną archaicznym skupieniem, wymowną refleksją i subtelnym przeżywaniem emocji. Melodię i widowisko jej twórczości buduje ktoś, kto potrafi wnikliwie obserwować, kto ma cierpliwość, aby pozwolić uczuciom przejść przez sito codzienności i nabrać trwałości. Jednak to nie trwałość monumentalna, a raczej ulotna, przypominająca eteryczne istoty, delikatne krajobrazy, przemijające chwile. W tej właśnie ulotności dostrzegam starodawną naturę tych utworów — z umykającej intymności zatrzymują to, co wciąż pozostaje niezmienne. To godność i piękno istnienia, mimo wszystko, podarowane wbrew wszelkiemu prawu przemijania, które jednak zdarzają się. Tego rodzaju kontemplacja, odczuwanie, owa intensywność i widoczność obrazów wymaga siły serca. Czy potrafimy docenić powagę i trwałość rzeczy, które choćby chwilowo zdają się nie istnieć?
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Poezja Anny Pawlikowskiej nosi znamiona starożytności. Jej wiersze tchną archaicznym skupieniem, wymowną refleksją i subtelnym przeżywaniem emocji. Melodię i widowisko jej twórczości buduje ktoś, kto potrafi wnikliwie obserwować, kto ma cierpliwość, aby pozwolić uczuciom przejść przez sito codzienności i nabrać trwałości. Jednak to nie trwałość monumentalna, a raczej ulotna, przypominająca eteryczne istoty, delikatne krajobrazy, przemijające chwile. W tej właśnie ulotności dostrzegam starodawną naturę tych utworów — z umykającej intymności zatrzymują to, co wciąż pozostaje niezmienne. To godność i piękno istnienia, mimo wszystko, podarowane wbrew wszelkiemu prawu przemijania, które jednak zdarzają się. Tego rodzaju kontemplacja, odczuwanie, owa intensywność i widoczność obrazów wymaga siły serca. Czy potrafimy docenić powagę i trwałość rzeczy, które choćby chwilowo zdają się nie istnieć?
