Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Siema Kryzys! O wyciu z samotności i karmieniu dobrego wilka
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
O samotnym krzyku i zasilaniu dobrego wilka
Bogdan Kryzys Krzak wspomina swoje dzieciństwo pełne trudnych doświadczeń. Pamięta chwile z pijanym ojcem, żołądek często pozostający pusty oraz siniaki będące efektem przemocy. Z młodości zostaje mu jedno poruszające wspomnienie związane z jedną z akcji kibolskich, w której brał udział. Jego dorosłe życie również naznaczone jest przez trudności — niekończące się potoki alkoholu, przemoc, ciągłe kłótnie z żoną i dom, którego fundamentem stała się nienawiść.
Wszystko to sprawiło, że słowa kogoś nieoczekiwanego, kto powiedział mu „dobrze, że jesteś”, wydawały się nie do uwierzenia. W rozmowie z Marcinem Jakimowiczem, Bogdan odkrywa swoją prawdziwą historię, mówiąc o czasie, gdy jedynym wyjściem wydawało się odebranie sobie życia, oraz o niezwykłej przemianie, która przyniosła jego życiu autentyczny sens.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
O samotnym krzyku i zasilaniu dobrego wilka
Bogdan Kryzys Krzak wspomina swoje dzieciństwo pełne trudnych doświadczeń. Pamięta chwile z pijanym ojcem, żołądek często pozostający pusty oraz siniaki będące efektem przemocy. Z młodości zostaje mu jedno poruszające wspomnienie związane z jedną z akcji kibolskich, w której brał udział. Jego dorosłe życie również naznaczone jest przez trudności — niekończące się potoki alkoholu, przemoc, ciągłe kłótnie z żoną i dom, którego fundamentem stała się nienawiść.
Wszystko to sprawiło, że słowa kogoś nieoczekiwanego, kto powiedział mu „dobrze, że jesteś”, wydawały się nie do uwierzenia. W rozmowie z Marcinem Jakimowiczem, Bogdan odkrywa swoją prawdziwą historię, mówiąc o czasie, gdy jedynym wyjściem wydawało się odebranie sobie życia, oraz o niezwykłej przemianie, która przyniosła jego życiu autentyczny sens.
