Polityka bez narkozy. Z Emilem Wąsaczem rozmawiają Jolanta Pieczka, Iwona Kolasińska - Jolanta Pieczka, Iwona Kolasińska -

Wczesnym rankiem 18 września 2006 roku, Emil Wąsacz, były minister skarbu, został zatrzymany przez Centralne Biuro Śledcze. Przewieziono go przez całą Polskę, z Dąbrowy Górniczej do Gdańska, co media relacjonowały z takim zaangażowaniem, jak wyścig kolarski. Prokuratura Gdańska postawiła mu zarzuty, w tym niedopełnienie obowiązków związanych z ochroną interesu Skarbu Państwa podczas prywatyzacji PZU, a cała noc minęła na intensywnych przesłuchaniach. Dziś Emil Wąsacz walczy o zachowanie swojego dobrego imienia i prawo do uczciwego rozstania się z polityką. Emil Wąsacz to człowiek o wielu talentach i pasjach. Z wykształcenia automatyk, posiada na swoim koncie kilka patentów i liczne projekty racjonalizatorskie wykorzystywane w układach napędowych. W przeszłości był przewodniczącym NSZZ „Solidarność” Huty Katowice i działał na rzecz Katolickiej Poradni Przedmałżeńskiej. Piastował stanowiska prezesa zarządu w takich firmach jak Huta Katowice i Huta Szczecin, a obecnie pełni funkcję prezesa zarządu Stalexport Autostrady SA. Jako minister skarbu odpowiedzialny był za największe prywatyzacje, w tym TP SA, PKN Orlen SA, PZU SA, Pekao SA, PLL LOT, Banku Zachodniego, Banku BPH oraz Elektrowni Połaniec. Wąsacz jest również pasjonatem turystyki górskiej, podróży, filmowania, literatury, szczególnie poezji, historii i astronomii. Ciągle w ruchu, z pasją odkrywa świat i nieustannie podróżuje. Dojrzał do wypraw wysokogórskich, zdobył Kilimandżaro, a w minionym roku wspiął się na Island Peak w Himalajach oraz próbował wejść na Elbrus. Chociaż ta ostatnia góra okazała się dla niego wyzwaniem, nie zamierza się poddawać. Liczbę 13 uważa za szczęśliwą, gdyż jest trzynastym dzieckiem w rodzinie.