Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Offline
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Gdy zegar wskazywał jedenastą wieczorem, postanowiłem po raz ostatni zerknąć na e-maile, po czym wyłączyłem telefon z nadzieją, że to już na zawsze. Mark Boyle, szeroko znany jako ten, który żyje bez pieniędzy, w swojej książce opisuje egzystencję wolną od technologii. Jego życie podporządkowane jest naturalnemu rytmowi pór roku, dalekiemu od miejskiego gwaru. Dzieląc się przemyśleniami i doświadczeniami, które zainspirowały go do powrotu do podstaw, Boyle odkrywa przed czytelnikami swoją podróż w głąb siebie. Poszukiwania sensu życia i pielęgnacja człowieczeństwa odbywają się tu bez udziału urządzeń elektronicznych.
Dzięki szczerości i subtelnemu poczuciu humoru, Boyle skłania do głębszych rozważań: czy potrafię na stałe zrezygnować z trybu online? Czy wygoda, jaką niesie technologia, nie tłumi przypadkiem mojej radości z prostych codziennych zadań? Jak mogę pracować nad tym, by czerpać pełnię związków z otaczającym mnie światem i ludźmi?
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Gdy zegar wskazywał jedenastą wieczorem, postanowiłem po raz ostatni zerknąć na e-maile, po czym wyłączyłem telefon z nadzieją, że to już na zawsze. Mark Boyle, szeroko znany jako ten, który żyje bez pieniędzy, w swojej książce opisuje egzystencję wolną od technologii. Jego życie podporządkowane jest naturalnemu rytmowi pór roku, dalekiemu od miejskiego gwaru. Dzieląc się przemyśleniami i doświadczeniami, które zainspirowały go do powrotu do podstaw, Boyle odkrywa przed czytelnikami swoją podróż w głąb siebie. Poszukiwania sensu życia i pielęgnacja człowieczeństwa odbywają się tu bez udziału urządzeń elektronicznych.
Dzięki szczerości i subtelnemu poczuciu humoru, Boyle skłania do głębszych rozważań: czy potrafię na stałe zrezygnować z trybu online? Czy wygoda, jaką niesie technologia, nie tłumi przypadkiem mojej radości z prostych codziennych zadań? Jak mogę pracować nad tym, by czerpać pełnię związków z otaczającym mnie światem i ludźmi?
