Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Odzyskać Łaskę
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Jestem zadowolona, że podążasz ścieżką duchowego rozwoju. Te słowa dźwięczą w mojej głowie jak echo w kanionie, zanikając gdzieś w dal. Kiedy się rozglądam, dostrzegam, że leżę wygodnie na łóżku w niezwykłej, lecz urokliwej sali szpitalnej. Ściany pokrywają wzory brzoskwini i świeżej zieleni, które ujmują subtelnością. Delikatna muzyka, której źródło jest niewidoczne, przynosi mi wewnętrzny spokój, a miękkie światło dopełnia atmosfery spokoju. Wzrok przyciągają zielone rośliny w doniczkach, które kwitną słodko pachnącymi kwiatami. "Gdzie ja jestem?" zastanawiam się. Czy umarłam? A może trafiłam do nieba? Skręcam głowę w lewo i widzę smukłą, wysoką postać zbliżającą się ku mnie z wdziękiem. Jej twarz, harmonijnie androgyniczna, ozdobiona jest łagodnym uśmiechem pełnym zrozumienia. Podchodząc bliżej, postać wita mnie śpiewnym: "Witaj". Nim zdążę zadać pytanie, mówi: "Nie nadszedł jeszcze twój czas, więc zostałaś przeniesiona do miejsca, które odpowiada twym duchowym pragnieniom".
Próbuję przypomnieć sobie ostatnie wydarzenia. Moje życie zaczęło mnie przytłaczać. Byłam wyczerpana obowiązkami zawodowymi, pełna niepewności co do kierunku, w którym zmierza moja kariera, samotna, niezdolna do wyrażania siebie. Zdecydowałam się na badania, podejrzewając, że może zmagam się z tajemniczym wirusem, który pozbawia mnie sił i chęci do życia. Przypominam sobie ten moment czystego przerażenia, kiedy usłyszałam diagnozę: guz na ścianie macicy. Nigdy nie wierzyłam, że mogę mieć raka - to zawsze dotyczyło kogoś innego. Byłam dumna z mojej wytrzymałości i dbałam o życie w harmonii ze sobą. Jednak, zboczyłam z duchowego kursu, uwikłana w codzienne przetrwanie i dorosłość. Czym tak naprawdę jest prawdziwy świat? Może to, co powszechnie uważa się za rzeczywistość, jest tylko iluzją.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Jestem zadowolona, że podążasz ścieżką duchowego rozwoju. Te słowa dźwięczą w mojej głowie jak echo w kanionie, zanikając gdzieś w dal. Kiedy się rozglądam, dostrzegam, że leżę wygodnie na łóżku w niezwykłej, lecz urokliwej sali szpitalnej. Ściany pokrywają wzory brzoskwini i świeżej zieleni, które ujmują subtelnością. Delikatna muzyka, której źródło jest niewidoczne, przynosi mi wewnętrzny spokój, a miękkie światło dopełnia atmosfery spokoju. Wzrok przyciągają zielone rośliny w doniczkach, które kwitną słodko pachnącymi kwiatami. "Gdzie ja jestem?" zastanawiam się. Czy umarłam? A może trafiłam do nieba? Skręcam głowę w lewo i widzę smukłą, wysoką postać zbliżającą się ku mnie z wdziękiem. Jej twarz, harmonijnie androgyniczna, ozdobiona jest łagodnym uśmiechem pełnym zrozumienia. Podchodząc bliżej, postać wita mnie śpiewnym: "Witaj". Nim zdążę zadać pytanie, mówi: "Nie nadszedł jeszcze twój czas, więc zostałaś przeniesiona do miejsca, które odpowiada twym duchowym pragnieniom".
Próbuję przypomnieć sobie ostatnie wydarzenia. Moje życie zaczęło mnie przytłaczać. Byłam wyczerpana obowiązkami zawodowymi, pełna niepewności co do kierunku, w którym zmierza moja kariera, samotna, niezdolna do wyrażania siebie. Zdecydowałam się na badania, podejrzewając, że może zmagam się z tajemniczym wirusem, który pozbawia mnie sił i chęci do życia. Przypominam sobie ten moment czystego przerażenia, kiedy usłyszałam diagnozę: guz na ścianie macicy. Nigdy nie wierzyłam, że mogę mieć raka - to zawsze dotyczyło kogoś innego. Byłam dumna z mojej wytrzymałości i dbałam o życie w harmonii ze sobą. Jednak, zboczyłam z duchowego kursu, uwikłana w codzienne przetrwanie i dorosłość. Czym tak naprawdę jest prawdziwy świat? Może to, co powszechnie uważa się za rzeczywistość, jest tylko iluzją.
