Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Od Ober-Selk do Helgolandu 1864
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Rankiem 4 lutego 1864 roku feldmarszałek porucznik Ludwig von Gablenz, dowodzący ekspedycyjnym korpusem austriackim, odwiedził swoich żołnierzy, którzy dzień wcześniej toczyli ciężkie starcie z wojskami duńskimi w okolicach Ober-Selk w Szlezwiku. W otoczeniu austriackiego generała znajdował się kapitan Wilhelm von Grndorf, który w wieku 32 lat odzwierciedlał skomplikowane losy monarchii habsburskiej. W czasach Wiosny Ludów Grndorf fascynował się ideami rewolucyjnymi, co doprowadziło do jego wstąpienia do Legionu Akademickiego w Grazu, formowanej grupy mającej walczyć o nowe wartości. Po upadku rewolucji w Wiedniu, uniknął represji dzięki wsparciu swojego wuja, wysokiego rangą wojskowego w służbie cesarza Franciszka Józefa I. Przemieniwszy się z rewolucjonisty w oficera cesarskiej armii, Grndorf zdobył tytuł szlachecki za swoje działania na polach Solferino. Tamtego poranka, pełen dumy z przynależności do cesarskiej armii, z uwagą obserwował rozciągające się przed nim sceny, o których wspominał po latach: Zostałem zaproszony przez dowódcę na przejażdżkę na Wzgórze Króla Sygurda, gdzie dzień wcześniej chwalebnie walczyła brygada Gondrecourta przeciw siedmiu batalionom generała Steinmanna. [...] Słynny 30 pułk, złożony z dzielnych Polaków, stracił tam majora Stampfera, który zginął bohaterską śmiercią, prowadząc swój batalion do ataku na wzgórze. [...] Starcie było intensywne, mimo że tamtego dnia temperatura spadła do dziewiętnastu stopni poniżej zera. Brygadzie Gondrecourta zasłużenie przypisano...
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Rankiem 4 lutego 1864 roku feldmarszałek porucznik Ludwig von Gablenz, dowodzący ekspedycyjnym korpusem austriackim, odwiedził swoich żołnierzy, którzy dzień wcześniej toczyli ciężkie starcie z wojskami duńskimi w okolicach Ober-Selk w Szlezwiku. W otoczeniu austriackiego generała znajdował się kapitan Wilhelm von Grndorf, który w wieku 32 lat odzwierciedlał skomplikowane losy monarchii habsburskiej. W czasach Wiosny Ludów Grndorf fascynował się ideami rewolucyjnymi, co doprowadziło do jego wstąpienia do Legionu Akademickiego w Grazu, formowanej grupy mającej walczyć o nowe wartości. Po upadku rewolucji w Wiedniu, uniknął represji dzięki wsparciu swojego wuja, wysokiego rangą wojskowego w służbie cesarza Franciszka Józefa I. Przemieniwszy się z rewolucjonisty w oficera cesarskiej armii, Grndorf zdobył tytuł szlachecki za swoje działania na polach Solferino. Tamtego poranka, pełen dumy z przynależności do cesarskiej armii, z uwagą obserwował rozciągające się przed nim sceny, o których wspominał po latach: Zostałem zaproszony przez dowódcę na przejażdżkę na Wzgórze Króla Sygurda, gdzie dzień wcześniej chwalebnie walczyła brygada Gondrecourta przeciw siedmiu batalionom generała Steinmanna. [...] Słynny 30 pułk, złożony z dzielnych Polaków, stracił tam majora Stampfera, który zginął bohaterską śmiercią, prowadząc swój batalion do ataku na wzgórze. [...] Starcie było intensywne, mimo że tamtego dnia temperatura spadła do dziewiętnastu stopni poniżej zera. Brygadzie Gondrecourta zasłużenie przypisano...
