Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Nie oświadczam się
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
To był spokojny, świąteczny wieczór w Połańcu, roku 1976. Po nabożeństwie pasterkowym mieszkańcy wsiedli do autobusu, zmierzając do pobliskiej wsi Zrębin. To, co wydarzyło się po drodze, pozostawiło nieodwracalny ślad. Z przerażeniem obserwowali, jak sąsiedzi dokonują brutalnego mordu na młodej, ciężarnej kobiecie, jej mężu oraz ich nastoletnim bracie. Wydarzenia te otaczała niemalże absurdalna zmowa milczenia, która o mały włos nie zakończyła się sukcesem. Łuka w swojej książce przeprowadza szczegółową analizę tego, jak mogło dojść do tego dramatu. Jego dzieło to nie tylko dogłębne studium, ale również perfekcyjnie napisany dokument reporterski zła, który wciąga czytelnika brawurowym językiem. Pełno w nim imion, nazwisk, drobiazgowych detali oraz wypowiedzi oddalonych od głównego wątku. Opowieść, mimo swej uniwersalności, silnie zakorzeniona jest w realiach szarego PRL-u, co czyni ją nie tylko opowieścią o zbrodni, ale także wiernym zapisem tamtych czasów. Małgorzata Szejnert opisuje takie teksty jako „reportaże totalne”, a Wojciech Tochman pomaga zrozumieć, dlaczego tak właśnie można o nim mówić.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
To był spokojny, świąteczny wieczór w Połańcu, roku 1976. Po nabożeństwie pasterkowym mieszkańcy wsiedli do autobusu, zmierzając do pobliskiej wsi Zrębin. To, co wydarzyło się po drodze, pozostawiło nieodwracalny ślad. Z przerażeniem obserwowali, jak sąsiedzi dokonują brutalnego mordu na młodej, ciężarnej kobiecie, jej mężu oraz ich nastoletnim bracie. Wydarzenia te otaczała niemalże absurdalna zmowa milczenia, która o mały włos nie zakończyła się sukcesem. Łuka w swojej książce przeprowadza szczegółową analizę tego, jak mogło dojść do tego dramatu. Jego dzieło to nie tylko dogłębne studium, ale również perfekcyjnie napisany dokument reporterski zła, który wciąga czytelnika brawurowym językiem. Pełno w nim imion, nazwisk, drobiazgowych detali oraz wypowiedzi oddalonych od głównego wątku. Opowieść, mimo swej uniwersalności, silnie zakorzeniona jest w realiach szarego PRL-u, co czyni ją nie tylko opowieścią o zbrodni, ale także wiernym zapisem tamtych czasów. Małgorzata Szejnert opisuje takie teksty jako „reportaże totalne”, a Wojciech Tochman pomaga zrozumieć, dlaczego tak właśnie można o nim mówić.
