Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Myśli szelmowsko zezowate
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Janusz Wasylkowski, człowiek o niezwykłej kreatywności i wszechstronnych talentach, przyszedł na świat w 1933 roku we Lwowie. Pamiętany jako założyciel Studenckiego Teatrzyku Satyry "Ponuracy", miał także swój udział w powstaniu wrocławskiego tygodnika "Poglądy", który działał w latach 1955-1956. Wasylkowski zasłynął zarówno w świecie poezji, jak i dramatu. Jego poetyckie osiągnięcia obejmują m.in. zbiory takie jak "Są słowa. Wiersze o mieście, które samo się nie broni", "Łatwo się pisze wiersz o miłości", oraz "Drzewostan. Wiersze sprzed lat". W swojej twórczości dramatycznej zyskał uznanie dzięki dziełom takim jak "Benudasz, Królewski błazen", "Przegrańcy", "Upalny dzień" i "Węzeł rodzinny".
Jako satyryk, Wasylkowski zyskał reputację mistrza subtelnej ironii, co doskonale ilustrują "Myśli cokolwiek zezowate" oraz "Samotny jak pies w butonierce. 200 limeryków, w tym jeden sprośny, no może nie jeden", a także liczne zbiory "zezowatych" myśli.
Jego przywiązanie do Lwowa zrodziło wiele książek, jak "Lwowskie misztygałki", "Piosenki lwowskiej ulicy", "Ni ma jak Lwów" oraz "Teatr ulicy Kopernika. Polski teatr Ludowy we Lwowie (1958-2008)". Ponadto, napisał monografię pt. "Na rzecz Wolnej Polski", skupioną na polskiej organizacji niepodległościowej w Danii. Od roku 1991 kieruje Instytutem Lwowskim oraz pełni funkcję redaktora naczelnego "Rocznika Lwowskiego".
Kiedyś zasady były jasne i przejrzyste, a prawo opierało się na zasadzie "oko za oko, ząb za ząb". Dziś jednak współczesne problemy, jak rosnące chamstwo i zwiększona brutalność, zaburzają standardy społeczne. W intrygującym śnie autor spotyka anioła uzbrojonego na miarę współczesnych wyzwań, co ilustruje konieczność adaptacji nawet niebiańskich istot.
Choć nasze społeczeństwo może nie cieszyć się najwyższymi notami, nie brak nam ducha walki i odwagi w obliczu krytyki dotyczącej skłonności do alkoholu czy lenistwa. Dążenie do nowych idei jest tak stare jak ludzkość, lecz nigdy się nie starzeje.
Ten opis pochodzi od wydawcy.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Janusz Wasylkowski, człowiek o niezwykłej kreatywności i wszechstronnych talentach, przyszedł na świat w 1933 roku we Lwowie. Pamiętany jako założyciel Studenckiego Teatrzyku Satyry "Ponuracy", miał także swój udział w powstaniu wrocławskiego tygodnika "Poglądy", który działał w latach 1955-1956. Wasylkowski zasłynął zarówno w świecie poezji, jak i dramatu. Jego poetyckie osiągnięcia obejmują m.in. zbiory takie jak "Są słowa. Wiersze o mieście, które samo się nie broni", "Łatwo się pisze wiersz o miłości", oraz "Drzewostan. Wiersze sprzed lat". W swojej twórczości dramatycznej zyskał uznanie dzięki dziełom takim jak "Benudasz, Królewski błazen", "Przegrańcy", "Upalny dzień" i "Węzeł rodzinny".
Jako satyryk, Wasylkowski zyskał reputację mistrza subtelnej ironii, co doskonale ilustrują "Myśli cokolwiek zezowate" oraz "Samotny jak pies w butonierce. 200 limeryków, w tym jeden sprośny, no może nie jeden", a także liczne zbiory "zezowatych" myśli.
Jego przywiązanie do Lwowa zrodziło wiele książek, jak "Lwowskie misztygałki", "Piosenki lwowskiej ulicy", "Ni ma jak Lwów" oraz "Teatr ulicy Kopernika. Polski teatr Ludowy we Lwowie (1958-2008)". Ponadto, napisał monografię pt. "Na rzecz Wolnej Polski", skupioną na polskiej organizacji niepodległościowej w Danii. Od roku 1991 kieruje Instytutem Lwowskim oraz pełni funkcję redaktora naczelnego "Rocznika Lwowskiego".
Kiedyś zasady były jasne i przejrzyste, a prawo opierało się na zasadzie "oko za oko, ząb za ząb". Dziś jednak współczesne problemy, jak rosnące chamstwo i zwiększona brutalność, zaburzają standardy społeczne. W intrygującym śnie autor spotyka anioła uzbrojonego na miarę współczesnych wyzwań, co ilustruje konieczność adaptacji nawet niebiańskich istot.
Choć nasze społeczeństwo może nie cieszyć się najwyższymi notami, nie brak nam ducha walki i odwagi w obliczu krytyki dotyczącej skłonności do alkoholu czy lenistwa. Dążenie do nowych idei jest tak stare jak ludzkość, lecz nigdy się nie starzeje.
Ten opis pochodzi od wydawcy.
