Moja żona nie tańczy

Tove Ditlevsen to postać wyjątkowa zarówno na duńskiej, jak i na międzynarodowej scenie literackiej. Pochodząc z rodziny robotniczej, dzięki swojemu niebywałemu talentowi zdołała wyjść poza ograniczenia środowiska, w którym się wychowała. Szybko zyskała sławę i uznanie wśród elit literackich, choć sama zdecydowała się to porzucić, by stać się kultową postacią w swojej ojczyźnie.

W prozie Ditlevsen nie odnajdziemy wielkich wydarzeń historycznych czy spektakularnych zwrotów akcji. Jej bohaterowie to często młodzież pogrążona w miłości, znużeni sprzedawcy uliczni, fryzjerzy i profesory, kobiety porzucone przez partnerów lub te, które dopiero planują takie rozstania. W twórczości tej pisarki życie rodzinne, miłosne oraz wewnętrzne staje się areną ciągłej gry, pełnej napięć i konfliktów. Relacje między bliskimi przypominają rozgrywki szachowe, gdzie nikt nie jest w stanie zranić bardziej niż najbliżsi — matka, małżonek, a dzieci muszą radzić sobie same.

Z niewielu słów Ditlevsen potrafi stworzyć złożony świat, naszpikowany subtelnymi emocjami i cichymi napięciami. W jej pisarstwie prawdziwa waga leży nie w tym, co zostaje powiedziane, lecz w tym, co pozostaje niewypowiedziane.