Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Leyte
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
„Bitwa o Leyte” to opowieść o największym starciu morskim drugiej wojny światowej, gdzie liczba uczestniczących jednostek przekroczyła wszelkie dotychczasowe normy. W żadnym innym miejscu pancerniki i lotniskowce nie stawały na odległość strzału, a amerykańscy żołnierze nie wykazywali się taką determinacją i męstwem. To właśnie ta bitwa była areną dla pierwszych ataków kamikaze, a dla amerykańskich kutrów torpedowych i niszczycieli stanowiła momenty największej chwały podczas wojny. Wiele dramatycznych zwrotów akcji i zmienne morale uczestników urozmaicały ten monumentalny konflikt.
Autor książki uczciwie przedstawia, jak mimo przewagi materialnej Amerykanów, to Japończycy nadawali tempo wydarzeniom. Ich nieoczekiwany duch ofiarności wprawił w osłupienie admirała Halseya, który dał się zwieść i w pościgu za lotniskowcami pozbawił Leyte ochrony, wystawiając ją na atak japońskich sił. W tej zawiłej sytuacji znaczącą rolę odegrał admirał Ozawa, który zrealizował swoją misję niemal perfekcyjnie. Amerykańscy obrońcy Leyte, w tym załogi niszczycieli i pilotów niezłomnie walczących z japońskimi okrętami, również zasługują na uznanie.
Dzieło autora jest nieocenionym źródłem informacji dla badaczy tego wielkiego morskiego starcia. Jego unikalność wynika z rozmów z wieloma uczestnikami bitwy – zarówno po zakończeniu działań, jak i kilka lat po wojnie. Autor korzystał również z przesłuchań japońskich oficerów, co pozwoliło mu stworzyć pełny obraz bitwy. Relacje te ożywiają suchy zapis wydarzeń, ilustrując przykłady niezwykłej odwagi, jak chociażby desperackie ataki samolotów na japońskie pancerniki czy też zadziwiające akcje ratunkowe kursujące na rzecz pojedynczych rozbitków.
To pod Leyte rozpoczęła się agonia cesarskiej floty japońskiej, która odtąd straciła swoje znaczenie. Po tej bitwie większość japońskich dowódców zdawało sobie sprawę, że wojna jest przegrana. Dlaczego pomimo tego toczyli walkę dalej? To pytanie pozostaje otwarte na inną historię.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
„Bitwa o Leyte” to opowieść o największym starciu morskim drugiej wojny światowej, gdzie liczba uczestniczących jednostek przekroczyła wszelkie dotychczasowe normy. W żadnym innym miejscu pancerniki i lotniskowce nie stawały na odległość strzału, a amerykańscy żołnierze nie wykazywali się taką determinacją i męstwem. To właśnie ta bitwa była areną dla pierwszych ataków kamikaze, a dla amerykańskich kutrów torpedowych i niszczycieli stanowiła momenty największej chwały podczas wojny. Wiele dramatycznych zwrotów akcji i zmienne morale uczestników urozmaicały ten monumentalny konflikt.
Autor książki uczciwie przedstawia, jak mimo przewagi materialnej Amerykanów, to Japończycy nadawali tempo wydarzeniom. Ich nieoczekiwany duch ofiarności wprawił w osłupienie admirała Halseya, który dał się zwieść i w pościgu za lotniskowcami pozbawił Leyte ochrony, wystawiając ją na atak japońskich sił. W tej zawiłej sytuacji znaczącą rolę odegrał admirał Ozawa, który zrealizował swoją misję niemal perfekcyjnie. Amerykańscy obrońcy Leyte, w tym załogi niszczycieli i pilotów niezłomnie walczących z japońskimi okrętami, również zasługują na uznanie.
Dzieło autora jest nieocenionym źródłem informacji dla badaczy tego wielkiego morskiego starcia. Jego unikalność wynika z rozmów z wieloma uczestnikami bitwy – zarówno po zakończeniu działań, jak i kilka lat po wojnie. Autor korzystał również z przesłuchań japońskich oficerów, co pozwoliło mu stworzyć pełny obraz bitwy. Relacje te ożywiają suchy zapis wydarzeń, ilustrując przykłady niezwykłej odwagi, jak chociażby desperackie ataki samolotów na japońskie pancerniki czy też zadziwiające akcje ratunkowe kursujące na rzecz pojedynczych rozbitków.
To pod Leyte rozpoczęła się agonia cesarskiej floty japońskiej, która odtąd straciła swoje znaczenie. Po tej bitwie większość japońskich dowódców zdawało sobie sprawę, że wojna jest przegrana. Dlaczego pomimo tego toczyli walkę dalej? To pytanie pozostaje otwarte na inną historię.
