Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.






Nowa
Książka nowa.





Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.





Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.





Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Kwestia żydowska w publicystyce Elizy Orzeszkowej
DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Dla Elizy Orzeszkowej odmienność Żydów była jednocześnie przeszkodą i pewnym atutem. Z jednej strony imponowała jej wzajemna solidarność w tej grupie, z drugiej jednak przypominała o problemach związanych z wynaradawianiem Polaków. W swojej publicystyce Orzeszkowa unikała jawnej wrogości, choć zdarzały się jej ludzkie, emocjonalne momenty niechęci i zniecierpliwienia. Tematyka, którą podjęła, stanowiła dla niej wyzwanie; często wydarzenia, nad którymi pracowała, zdawały się przeszkadzać w osiągnięciu porozumienia i jedności. Mimo to Orzeszkowa nieustannie badała ten temat i szukała konkretnych rozwiązań. Nawet pod koniec życia, mimo że czuła się nieco zniechęcona brakiem oczekiwanych rezultatów, nie straciła zapału do propagowania tego, co uważała za właściwe i korzystne zarówno dla Polski, jak i dla polskich Żydów. Chociaż czasem czuła się jak Don Kichot, nie przestawała walczyć, przekonana o mocy pojedynczego głosu, który mógłby być znaczący nawet dla jednego czytelnika.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
24.75 zł
nowa

- nowa książka
Wysyłka w ciągu 48h + czas dostawy
jak nowa
dobry
widoczne ślady używania
Dostępna ilość 17
Uwaga została 1 szt.
Posiadamy 17 szt.
Dla Elizy Orzeszkowej odmienność Żydów była jednocześnie przeszkodą i pewnym atutem. Z jednej strony imponowała jej wzajemna solidarność w tej grupie, z drugiej jednak przypominała o problemach związanych z wynaradawianiem Polaków. W swojej publicystyce Orzeszkowa unikała jawnej wrogości, choć zdarzały się jej ludzkie, emocjonalne momenty niechęci i zniecierpliwienia. Tematyka, którą podjęła, stanowiła dla niej wyzwanie; często wydarzenia, nad którymi pracowała, zdawały się przeszkadzać w osiągnięciu porozumienia i jedności. Mimo to Orzeszkowa nieustannie badała ten temat i szukała konkretnych rozwiązań. Nawet pod koniec życia, mimo że czuła się nieco zniechęcona brakiem oczekiwanych rezultatów, nie straciła zapału do propagowania tego, co uważała za właściwe i korzystne zarówno dla Polski, jak i dla polskich Żydów. Chociaż czasem czuła się jak Don Kichot, nie przestawała walczyć, przekonana o mocy pojedynczego głosu, który mógłby być znaczący nawet dla jednego czytelnika.