Książka - Rosemary znaczy pamięć (pocket)

Masz tę lub inne książki?

Sprzedaj je u nas

Rosemary znaczy pamięć (pocket)

Rosemary znaczy pamięć (pocket)

Masz tę lub inne książki?

Sprzedaj je u nas

*Rosemary znaczy pamięć* to historia młodej i pięknej Rosemary, która odbiera sobie życie podczas przyjęcia zorganizowanego z okazji swoich urodzin. Po kilku miesiącach zaczynają wychodzić na jaw nowe fakty. Czy naprawdę odebrała sobie życie? Jej mąż otrzymuje listy anonimowe, które zmuszają go do zastanowienia się nad okolicznościami jej śmierci. Dochodzi do nieszczęścia na przyjęciu przez niego zorganizowanym, co inicjuje nowe śledztwo.

Śledczy zastanawiają się, czy obie tragedie są ze sobą powiązane. Kto odpowiada za tajemniczą śmierć Rosemary i jej męża? Dwie różne zbrodnie, przyjęcia kończące się w dramatyczny sposób i wyzwanie dla detektywów, którzy muszą rozwiązać te zagadki. Uczestnicy obu przyjęć zostają objęci szczegółowym dochodzeniem. Każdy z gości ma coś do ukrycia i specyficzne motywy. Czy sekret jednego z nich okaże się kluczem do rozwiązania sprawy? Różne osoby mogły zyskać na śmierci Rosemary i jej męża, w tym jej młodsza siostra, były kochanek czy też jego żona. Życie w blasku bogactwa i urody niesie za sobą zagrożenia w postaci ukrytych wrogów, nawet wśród tych, których uważa się za przyjaciół. Jak prawdziwie postrzegano Rosemary przez jej towarzystwo?

*Rosemary znaczy pamięć* ujawnia, że zbrodnia często pozostaje aktualna przez lata. Wydarzenia z przeszłości nadal definiują życie bohaterów, podczas gdy winny próbuje zatarć ślady na cienkiej granicy między zbrodnią a jej odkryciem.

Wybierz stan zużycia:

WIĘCEJ O SKALI

*Rosemary znaczy pamięć* to historia młodej i pięknej Rosemary, która odbiera sobie życie podczas przyjęcia zorganizowanego z okazji swoich urodzin. Po kilku miesiącach zaczynają wychodzić na jaw nowe fakty. Czy naprawdę odebrała sobie życie? Jej mąż otrzymuje listy anonimowe, które zmuszają go do zastanowienia się nad okolicznościami jej śmierci. Dochodzi do nieszczęścia na przyjęciu przez niego zorganizowanym, co inicjuje nowe śledztwo.

Śledczy zastanawiają się, czy obie tragedie są ze sobą powiązane. Kto odpowiada za tajemniczą śmierć Rosemary i jej męża? Dwie różne zbrodnie, przyjęcia kończące się w dramatyczny sposób i wyzwanie dla detektywów, którzy muszą rozwiązać te zagadki. Uczestnicy obu przyjęć zostają objęci szczegółowym dochodzeniem. Każdy z gości ma coś do ukrycia i specyficzne motywy. Czy sekret jednego z nich okaże się kluczem do rozwiązania sprawy? Różne osoby mogły zyskać na śmierci Rosemary i jej męża, w tym jej młodsza siostra, były kochanek czy też jego żona. Życie w blasku bogactwa i urody niesie za sobą zagrożenia w postaci ukrytych wrogów, nawet wśród tych, których uważa się za przyjaciół. Jak prawdziwie postrzegano Rosemary przez jej towarzystwo?

*Rosemary znaczy pamięć* ujawnia, że zbrodnia często pozostaje aktualna przez lata. Wydarzenia z przeszłości nadal definiują życie bohaterów, podczas gdy winny próbuje zatarć ślady na cienkiej granicy między zbrodnią a jej odkryciem.

Szczegóły

Opinie

Książki autora

Podobne

Dla Ciebie

Książki z kategorii

Dostawa i płatność

Szczegóły

Cena: - zł
Okładka: Miękka
Ilość stron: 252
Rok wydania: 2018
Rozmiar: 120 × 175 mm
ID: 9788327158642
Autorzy:
Wydawnictwo:

Inne książki: Agatha Christie

Podobne produkty

Może Ci się spodobać

Inne książki z tej samej kategorii

Opinie użytkowników
4.8
5 ocen i 5 recenzji
Reviews Reward Icon

Napisz opinię o książce i wygraj nagrodę!

W każdym miesiącu wybieramy najlepsze opinie i nagradzamy recenzentów.

Dowiedz się więcej

Wartość nagród w tym miesiącu

880 zł

Dodana przez Adriana B. w dniu 13.04.2023
ikona zweryfikowanego zakupu Opinia użytkownika sklepu
"Rosemary znaczy pamięć" to jedna z czterech książek Christie, w których pojawia się płk Race. W różnych książkach poznajemy go na różnych etapach jego życia. W ramach grupowego wyzwania czytania mniej znanych książek Christie, którego jednym z elementów była ta pozycja, na początku roku przeczytałem również ponownie "Mężczyzna w brązowym garniturze", gdzie Race jest stosunkowo młodszy, a nawet oświadcza się jednej z bohaterek (w rzeczywistości mógłby być podejrzanym w tej książce). W "Rosemary znaczy pamięć", ma 60 lat i aktywnie uczestniczy w śledztwie (w dwóch innych książkach pojawia się razem z Poirotem).

W tej książce, rok przed wydarzeniami, które rozgrywają się w tej historii, Rosemary Barton, młoda, bogata (odziedziczyła ogromny majątek po swoim ojcu chrzestnym), bardzo piękna, ale niezbyt bystra, była na przyjęciu wydanym z okazji jej urodzin przez nią i jej męża, uprzejmego, ale znacznie starszego George'a w restauracji Luxembourg. Wśród pozostałych gości byli: młodsza siostra Rosemary Iris Marle, polityk Stephen Farraday i jego żona lady Aleksandra, przystojny i czarujący Anthony Browne, przyjaciel Rosemary, oraz Ruth Lessing, zaufana asystentka George'a. Rosemary właśnie wracała do zdrowia po grypie i była nieco przygnębiona, więc kiedy padła martwa przy swoim stole, po spożyciu cyjanku potasu w szampanie, werdykt brzmiał: samobójstwo.

Jednak kilka miesięcy po tym szokującym wydarzeniu George Barton zaczyna otrzymywać anonimowe listy, w których twierdzono, że Rosemary nigdy nie popełniła samobójstwa, lecz została zamordowana. George, który bardzo kochał swoją żonę, mimo że doskonale znał jej charakter, postanawia wziąć sprawy w swoje ręce i zastawia pułapkę na zabójcę, odtwarzając wydarzenia z poprzedniego roku - przyjęcie w tej samej restauracji, z tymi samymi gośćmi, tym samym stołem i ewentualnym jedzeniem - tylko jedno puste krzesło w miejscu, w którym znajdowałaby się rozmaryn. Pretekstem są urodziny Iris. George realizuje swój plan, pomimo ostrzeżeń od swojego przyjaciela pułkownika Race'a. Na przyjęciu znów ktoś umiera, w dokładnie taki sam sposób jak poprzednim razem. Policja w postaci inspektora Kemp oraz płk Race'a rozpoczyna dochodzenie w sprawie śmierci, odwiedzając i rozmawiając nie tylko z gośćmi na imprezie, ale także z innymi postaciami takimi jak wcześniejsi pracownicy w domu Barton.

Książka właściwie różni się strukturą od innych książek Christie. Mamy ją podzieloną na trzy części: w pierwszej "poznajemy" każdą z postaci, które były na przyjęciu urodzinowym Rosemary tamtego pamiętnego wieczoru. Dowiadujemy się, jak ją postrzegali, jaki był ich stosunek do niej, wypełniony w większości przypadków niechęcią lub skargą, mimo że wydawała się być przez nich wszystkich uwielbiana. Drugi segment obejmuje próby George'a polegające na złapaniu mordercy w pułapkę i drugą tragedię, która się wydarza, trzeci zaś to śledztwo prowadzone przez Kempa i Race'a. Element zagadki w książce uważam za bardzo dobrze zrobiony. Chociaż mamy pewne wskazówki (głównie cechy osobowości), które mogą nam pomóc w odgadnięciu sprawcy, rozwiązanie jest dość skomplikowane i pomimo tego, że czytałem książkę wcześniej (zbyt dawno temu, by wiele pamiętać), w wielu kwestiach byłem na złym tropie.

Śledztwo też było ciekawe do obserwowania. Race i Kemp muszą ostrożnie podążać za niektórymi z podejrzanych - Stephen i Lady Alexandra są wpływowi i dobrze powiązani. Oni, a zwłaszcza Race, wydają się podążać tą samą ścieżką, co Poirot, dając ludziom, z którymi rozmawiają, szansę na mówienie, zbierając tym samym informacje i wyłapując nieścisłości i sekrety. Ale to nie Race ostatecznie rozwiązuje zagadkę...

Książka zapewnia naprawdę świetną lekturę z różnicowaną obsadą bohaterów pod względem osobowości, skomplikowaną tajemnicą i zaskakującym zakończeniem.
Dodana przez Stanisław Z. w dniu 26.08.2025
ikona zweryfikowanego zakupu Opinia użytkownika sklepu

Jako wierny czytelnik Agathy Christie i ktoś, kto przeczytał większość jej kryminałów, muszę przyznać, że „Rosemary znaczy pamięć” zrobiła na mnie naprawdę mocne wrażenie. To książka, o której ciężko zapomnieć, bo z jednej strony jest klasyczna w duchu Christie, a z drugiej ma w sobie coś wyjątkowego, co odróżnia ją od wielu innych historii stworzonych przez królową kryminału.

Na początku wydaje się, że wszystko jest jasne. Piękna i uwielbiana przez wszystkich Rosemary popełnia samobójstwo podczas własnego przyjęcia urodzinowego. Sceneria jest niezwykle efektowna - luksusowa restauracja, eleganckie towarzystwo, bogactwo, wino, śmiechy i nagle tragedia. To takie uderzające zestawienie, że czytelnik od razu czuje, iż coś tu nie pasuje. Niby wszyscy przyjmują tę wersję wydarzeń bez zastrzeżeń, ale Christie jest mistrzynią w rozsiewaniu drobnych znaków zapytania, które zaczynają kiełkować w głowie.

Prawdziwa intryga zaczyna się kilka miesięcy później. Mąż zmarłej, George Barton, dostaje tajemnicze anonimy, które poddają w wątpliwość samobójstwo żony. Czy rzeczywiście Rosemary sama się otruła? A może ktoś jej pomógł? Od tego momentu klimat powieści staje się coraz bardziej gęsty, a w powietrzu czuć rosnące napięcie. Wchodzą na scenę kolejne postaci i każda z nich ma coś na sumieniu. Właściwie każdy mógłby być winny, a to, jak Christie umiejętnie układa tę sieć relacji, to czysta przyjemność dla kogoś, kto lubi rozgryzać ludzką psychikę.

Bardzo podobało mi się to, że tym razem Poirot nie prowadzi dochodzenia. Przyznam, że na początku myślałem, że będzie mi go brakowało, ale szybko się okazało, że fabuła jest tak skonstruowana, że w ogóle nie cierpi na tym brak słynnego detektywa. Autorka skupiła się na bohaterach i ich motywach, co daje zupełnie inne, bardziej psychologiczne wrażenie. Poznajemy m.in. tajemniczego kochanka Rosemary, jego żonę, młodszą siostrę ofiary, sekretarkę George’a oraz samego George’a, który wbrew pozorom też nie jest postacią pozbawioną podejrzeń. Każdy z nich miał powód, żeby pozbyć się Rosemary. Zazdrość, ambicja, chciwość, lęk przed kompromitacją - Christie rozkłada te emocje na czynniki pierwsze i pozwala czytelnikowi bawić się w detektywa.

Wrażenie zrobił na mnie także klimat powieści. To jest taki świat zamożnych ludzi, którzy żyją w pięknych wnętrzach, spotykają się na eleganckich przyjęciach, ale za tą fasadą widać pęknięcia i ukryte dramaty. Christie zawsze świetnie przedstawiała wyższe sfery i tutaj nie jest inaczej - niby szyk i dystynkcja, a tak naprawdę pełno namiętności, zdrad i nienawiści.

Największą siłą tej książki jest jednak to, jak autorka prowadzi czytelnika za nos. Każda postać wydaje się przez chwilę najbardziej podejrzana, po czym nagle pojawia się nowy szczegół, który całkowicie zmienia tok rozumowania. Kilka razy byłem pewien, że już wiem, kto jest winny, ale zawsze coś się nie zgadzało. I kiedy wreszcie pada odpowiedź, okazuje się, że wszystko miało sens, a ja znów dałem się podejść Christie.

„Rosemary znaczy pamięć” to kryminał, który wciąga od pierwszej strony i nie puszcza do samego końca. Jest elegancki w formie, a zarazem mroczny w treści. Jeśli ktoś zna Christie tylko z przygód Poirota czy panny Marple, to ta książka pokaże mu trochę inne oblicze jej twórczości. Moim zdaniem warto po nią sięgnąć, nawet jeśli ktoś nie jest wielkim fanem klasycznych kryminałów, bo to nie tylko zagadka, ale też ciekawa opowieść o ludzkich słabościach i emocjach. Dla mnie była to naprawdę satysfakcjonująca lektura i na pewno jeszcze do niej wrócę.

Dodana przez KarOOlcia w dniu 10.07.2024
ikona zweryfikowanego zakupu Opinia użytkownika sklepu
"Śmierć nie miała sensu, jeśli zmarły wciąż żył w myślach innych ludzi".

To jedna z najprzyjemniejszych zagadek morderstwa autorstwa naszej królowej zbrodni. Jest świetnie napisana. Już od pierwszego rozdziału historia przyciągnęła moją uwagę swoją mistyczną atmosferą i ciekawymi postaciami. Fakt, że pierwsze morderstwo zostało popełnione na samym początku, pomógł historii szybko ruszyć z miejsca i stworzyć otaczającą ją tajemniczą atmosferę.

Podobało mi się, jak historia płynęła, zaczynając się od wspomnień sześciu osób, które były świadkami śmierci Rosemary Barton. Poświęcając osobne rozdziały na każde wspomnienie, Christie daje nam dobre zrozumienie postaci, które mogą być ewentualnymi podejrzanymi. Druga śmierć powoduje otwarcie dochodzenia policyjnego, a dzięki temu dochodzeniu, obie tajemnice zostają rozwiązane. Drugi wątek kryminalny uważam za dość pomysłowy. Tylko sprytny autor kryminałów może wpaść na tak wymyślne pomysły.

Fabuła była skonstruowana metodycznie. Przypominała mi wczesne powieści Christie, które mi się podobały. Wskazówki były niejasna, ale pewnie ustawione w całej historii, dając spostrzegawczemu czytelnikowi uczciwą okazję, aby je dostrzec i pracować nad sprawą. Chociaż uważam się za spostrzegawczego czytelnik i udało mi się zbliżyć do prawdy, Christie nadal myliła mnie od czasu do czasu za pomocą jej zwrotów akcji.

Ten kryminał z pułkownikiem Race'm jest najlepszym z całej serii. We wszystkich innych, pułkownik Race odgrywa niejasną rolę drugorzędną, ale w "Rosemary znaczy pamięć" jego rola jest wybitna i dominująca. Zawsze najbardziej lubię histori , gdy główny bohater odgrywa znaczącą rolę. Tutaj było to całkiem zaspokojone. Spośród czterech książek z serii z Pułkownikiem Race, ta jest moją ulubioną
Dodana przez Kazimierz w dniu 10.07.2024
ikona zweryfikowanego zakupu Opinia użytkownika sklepu
"Rosemary znaczy pamięć" to jedna z czterech książek Christie, w których pojawia się płk Race. W różnych książkach poznajemy go na różnych etapach jego życia. W ramach grupowego wyzwania czytania mniej znanych książek Christie, którego jednym z elementów była ta pozycja, na początku roku przeczytałem również ponownie "Mężczyzna w brązowym garniturze", gdzie Race jest stosunkowo młodszy, a nawet oświadcza się jednej z bohaterek (w rzeczywistości mógłby być podejrzanym w tej książce). W "Rosemary znaczy pamięć", ma 60 lat i aktywnie uczestniczy w śledztwie (w dwóch innych książkach pojawia się razem z Poirotem).

W tej książce, rok przed wydarzeniami, które rozgrywają się w tej historii, Rosemary Barton, młoda, bogata (odziedziczyła ogromny majątek po swoim ojcu chrzestnym), bardzo piękna, ale niezbyt bystra, była na przyjęciu wydanym z okazji jej urodzin przez nią i jej męża, uprzejmego, ale znacznie starszego George'a w restauracji Luxembourg. Wśród pozostałych gości byli: młodsza siostra Rosemary Iris Marle, polityk Stephen Farraday i jego żona lady Aleksandra, przystojny i czarujący Anthony Browne, przyjaciel Rosemary, oraz Ruth Lessing, zaufana asystentka George'a. Rosemary właśnie wracała do zdrowia po grypie i była nieco przygnębiona, więc kiedy padła martwa przy swoim stole, po spożyciu cyjanku potasu w szampanie, werdykt brzmiał: samobójstwo.

Jednak kilka miesięcy po tym szokującym wydarzeniu George Barton zaczyna otrzymywać anonimowe listy, w których twierdzono, że Rosemary nigdy nie popełniła samobójstwa, lecz została zamordowana. George, który bardzo kochał swoją żonę, mimo że doskonale znał jej charakter, postanawia wziąć sprawy w swoje ręce i zastawia pułapkę na zabójcę, odtwarzając wydarzenia z poprzedniego roku - przyjęcie w tej samej restauracji, z tymi samymi gośćmi, tym samym stołem i ewentualnym jedzeniem - tylko jedno puste krzesło w miejscu, w którym znajdowałaby się rozmaryn. Pretekstem są urodziny Iris. George realizuje swój plan, pomimo ostrzeżeń od swojego przyjaciela pułkownika Race'a. Na przyjęciu znów ktoś umiera, w dokładnie taki sam sposób jak poprzednim razem. Policja w postaci inspektora Kemp oraz płk Race'a rozpoczyna dochodzenie w sprawie śmierci, odwiedzając i rozmawiając nie tylko z gośćmi na imprezie, ale także z innymi postaciami takimi jak wcześniejsi pracownicy w domu Barton.

Książka właściwie różni się strukturą od innych książek Christie. Mamy ją podzieloną na trzy części: w pierwszej "poznajemy" każdą z postaci, które były na przyjęciu urodzinowym Rosemary tamtego pamiętnego wieczoru. Dowiadujemy się, jak ją postrzegali, jaki był ich stosunek do niej, wypełniony w większości przypadków niechęcią lub skargą, mimo że wydawała się być przez nich wszystkich uwielbiana. Drugi segment obejmuje próby George'a polegające na złapaniu mordercy w pułapkę i drugą tragedię, która się wydarza, trzeci zaś to śledztwo prowadzone przez Kempa i Race'a. Element zagadki w książce uważam za bardzo dobrze zrobiony. Chociaż mamy pewne wskazówki (głównie cechy osobowości), które mogą nam pomóc w odgadnięciu sprawcy, rozwiązanie jest dość skomplikowane i pomimo tego, że czytałem książkę wcześniej (zbyt dawno temu, by wiele pamiętać), w wielu kwestiach byłem na złym tropie.

Śledztwo też było ciekawe do obserwowania. Race i Kemp muszą ostrożnie podążać za niektórymi z podejrzanych - Stephen i Lady Alexandra są wpływowi i dobrze powiązani. Oni, a zwłaszcza Race, wydają się podążać tą samą ścieżką, co Poirot, dając ludziom, z którymi rozmawiają, szansę na mówienie, zbierając tym samym informacje i wyłapując nieścisłości i sekrety. Ale to nie Race ostatecznie rozwiązuje zagadkę...

Książka zapewnia naprawdę świetną lekturę z różnicowaną obsadą bohaterów pod względem osobowości, skomplikowaną tajemnicą i zaskakującym zakończeniem.
Napisz opinię i wygraj nagrodę!
Twoja ocena to:
wybierz ocenę 0
Treść musi mieć więcej niż 50 i mniej niż 20000 znaków

Dodaj swoją opinię

Zaloguj się na swoje konto, aby mieć możliwość dodawania opinii.

Czy chcesz zostawić tylko ocenę?

Dodanie samej oceny o książce nie jest brane pod uwagę podczas losowania nagród. By mieć szansę na otrzymanie nagrody musisz napisać opinię o książce.

Już oceniłeś/zrecenzowałeś te książkę w przeszłości.

Możliwe jest dodanie tylko jednej recenzji do każdej z książek.

Sposoby dostawy

Płatne z góry

13.99 zł

Darmowa od 190 zł

ORLEN Paczka

12.99 zł

Darmowa od 190 zł

Automaty DHL BOX 24/7 i punkty POP

12.99 zł

Darmowa od 190 zł

DPD Pickup Automaty i Punkty Odbioru

9.99 zł

Darmowa od 190 zł

Automaty Orlen Paczka, sklepy Żabka i inne

12.99 zł

Darmowa od 190 zł

GLS U Ciebie - Kurier

14.99 zł

Darmowa od 190 zł

Kurier DPD

14.99 zł

Darmowa od 190 zł

Kurier InPost

14.99 zł

Darmowa od 190 zł

Pocztex Kurier

13.99 zł

Darmowa od 190 zł

Kurier DHL

14.99 zł

Darmowa od 190 zł

Kurier GLS - kraje UE

69.00 zł

Punkt odbioru (Dębica)

2.99 zł

Darmowa od 190 zł

Płatne przy odbiorze

Kurier GLS pobranie

23.99 zł

Sposoby płatności

Płatność z góry

Przedpłata

platnosc

Zwykły przelew info