Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Książka moich rozczarowań
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Rozczarowanie polega na tym, że to, co było kiedyś bliskie i miłe, ulega przemianie w coś obcego i nieatrakcyjnego. Z niezwykłą uwagą wybrane zostały moje artykuły, napisane w ciągu wielu lat, które tworzyły wieczorne wstępniaki, i podjęto próbę przekształcenia tego zbioru w książkę. Z pewnym sceptycyzmem patrzę na to przedsięwzięcie.
Ta książka przypomina działy muzealne we Włoszech pełne fragmentów antycznych rzeźb, które u wielu amerykańskich turystów powodują wrażenie niczym skład śmieci. Twarze bez nosów, nosy bez twarzy, fragmenty czegoś i resztki czegoś innego. Marmurowe okruchy, które nie pozwalają stworzyć całości, nawet w myślach czy fantazjach.
Ludzka myśl czasem swobodnie unosi się jak jaskółka w locie, a czasem przypomina gniazdo robaków wijących się w udręce, z tyłami związanymi i zgniecionymi w masę, która przytrzymuje je blisko ziemi. Takie są te kalekie fragmenty, pozostałości mojej mocarstwowej myśli i tęsknoty do Wielkiej Polski oraz jej majestatyczności. Takie idee wydawały mi się być jedynymi, które mogły zapełnić pustkę ideową, pozostawioną po spełnieniu czym żyły poprzednie pokolenia.
Ta publikacja zatem nosi tytuł „Książka moich rozczarowań”. Dotąd nie udało mi się stworzyć w Polsce silnego ruchu mocarstwowego, który oferowałby młodemu pokoleniu ideały inne niż nacjonalistyczne. Ideały te są sprzeczne z interesami państwa, które ma 40 procent mniejszości narodowych i mogłoby jeszcze zwiększyć tę liczbę, gdyby terytorialnie się rozrosło. Nie potrafiłem zapalić serc do wizji wielkiej, królewskiej Polski. Ktoś, kto wybierał moje teksty do książki, chciał widzieć w nich człowieka, a nie twórcę ideologii, dlatego wybrał te, które pisałem w chwilach odpoczynku, słabości i depresji. Właśnie z tego powodu moja książka, pełna odłamków myśli, przywołuje tak wiele rozczarowania.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Rozczarowanie polega na tym, że to, co było kiedyś bliskie i miłe, ulega przemianie w coś obcego i nieatrakcyjnego. Z niezwykłą uwagą wybrane zostały moje artykuły, napisane w ciągu wielu lat, które tworzyły wieczorne wstępniaki, i podjęto próbę przekształcenia tego zbioru w książkę. Z pewnym sceptycyzmem patrzę na to przedsięwzięcie.
Ta książka przypomina działy muzealne we Włoszech pełne fragmentów antycznych rzeźb, które u wielu amerykańskich turystów powodują wrażenie niczym skład śmieci. Twarze bez nosów, nosy bez twarzy, fragmenty czegoś i resztki czegoś innego. Marmurowe okruchy, które nie pozwalają stworzyć całości, nawet w myślach czy fantazjach.
Ludzka myśl czasem swobodnie unosi się jak jaskółka w locie, a czasem przypomina gniazdo robaków wijących się w udręce, z tyłami związanymi i zgniecionymi w masę, która przytrzymuje je blisko ziemi. Takie są te kalekie fragmenty, pozostałości mojej mocarstwowej myśli i tęsknoty do Wielkiej Polski oraz jej majestatyczności. Takie idee wydawały mi się być jedynymi, które mogły zapełnić pustkę ideową, pozostawioną po spełnieniu czym żyły poprzednie pokolenia.
Ta publikacja zatem nosi tytuł „Książka moich rozczarowań”. Dotąd nie udało mi się stworzyć w Polsce silnego ruchu mocarstwowego, który oferowałby młodemu pokoleniu ideały inne niż nacjonalistyczne. Ideały te są sprzeczne z interesami państwa, które ma 40 procent mniejszości narodowych i mogłoby jeszcze zwiększyć tę liczbę, gdyby terytorialnie się rozrosło. Nie potrafiłem zapalić serc do wizji wielkiej, królewskiej Polski. Ktoś, kto wybierał moje teksty do książki, chciał widzieć w nich człowieka, a nie twórcę ideologii, dlatego wybrał te, które pisałem w chwilach odpoczynku, słabości i depresji. Właśnie z tego powodu moja książka, pełna odłamków myśli, przywołuje tak wiele rozczarowania.
