Każdy jej strach

Kate decyduje się na półroczną zmianę otoczenia, zamieniając swoje mieszkanie z kuzynem Corbinem, który tymczasowo przenosi się służbowo do Anglii. Wyjeżdża do Bostonu, gdzie ma nie tylko ukończyć kurs grafiki komputerowej, ale także przebyć osobistą rekonwalescencję po dramatycznych przejściach. Od najmłodszych lat zmaga się z lękami, a ostatnio przeżyła poważny atak ze strony byłego narzeczonego, który próbował ją zamordować, uwięził w szafie, a następnie popełnił samobójstwo. Kate odnaleziono dopiero po kilku dniach koszmaru. Wierzy, że zmiana otoczenia pomoże jej powrócić do równowagi.

Już po kilku godzinach od przybycia do Bostonu, Kate dowiaduje się, że sąsiadka zza ściany, urokliwa Audrey Marshall, została zamordowana. Co więcej, kuzyn Kate, Corbin, był z Audrey romansie, jednak on sam konsekwentnie zaprzecza temu faktowi. Kate stara się odnaleźć w nowym miejscu, walcząc z bezsennością oraz fobiami i próbując przyzwyczaić się do osobliwych lokatorów budynku. Wśród nich jest biały kot, który zdaje się przemieszczać przez ściany, czując się wszędzie jak u siebie.

Z czasem wychodzi na jaw, że Kate łączy z zamordowaną Audrey więcej, niż początkowo się spodziewała. Zachowanie kuzyna budzi coraz większe wątpliwości, a wzrastający niepokój potęguje brak kontaktu ze strony policji, która nie może się z nim skontaktować. W mieszkaniu Corbina dzieją się dziwne rzeczy, a Kate coraz częściej zastanawia się, czy to nie wytwory jej zmęczonego umysłu. Mimo to stara się zachować spokój, nawet gdy ktoś ingeruje w jej prace, zmieniając szkicowane przez nią portrety. Nie jest pewna, komu może ufać ani co jest prawdą.