Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Jedenaście medytacji nad istnieniem dzieła sztuki. Eseje
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Rozważania nad istotą dzieła sztuki przedstawiam jako medytację, gdyż nie potrafię sobie wyobrazić innej formy zgłębiania tego tematu. Medytowanie, czyli wsłuchiwanie się w wewnętrzny dialog, pozwala dotrzeć do metafizycznych korzeni sztuki. Te korzenie nie są byle początkiem, lecz absolutnym i nieodzownym początkiem istnienia rzeczy. Trudno odnaleźć taką absolutność i konieczność w fizycznym świecie, gdzie przedmioty, jak stoły i krzesła, mają większe znaczenie ontologiczne niż myśli czy idee. Również analizy oparte na sztywnych metodach skupiają się bardziej na technice niż na samym istnieniu czy przedmiocie badania. Medytacja staje się zatem najrozsądniejszym sposobem, jako że jest to osobiste badanie i zmaganie się z tematem. Uważam, że takie podejście jest szczególnie owocne w poszukiwaniach dotyczących tego, co znaczy być i nie być dziełem sztuki oraz sztuką w ogóle.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Rozważania nad istotą dzieła sztuki przedstawiam jako medytację, gdyż nie potrafię sobie wyobrazić innej formy zgłębiania tego tematu. Medytowanie, czyli wsłuchiwanie się w wewnętrzny dialog, pozwala dotrzeć do metafizycznych korzeni sztuki. Te korzenie nie są byle początkiem, lecz absolutnym i nieodzownym początkiem istnienia rzeczy. Trudno odnaleźć taką absolutność i konieczność w fizycznym świecie, gdzie przedmioty, jak stoły i krzesła, mają większe znaczenie ontologiczne niż myśli czy idee. Również analizy oparte na sztywnych metodach skupiają się bardziej na technice niż na samym istnieniu czy przedmiocie badania. Medytacja staje się zatem najrozsądniejszym sposobem, jako że jest to osobiste badanie i zmaganie się z tematem. Uważam, że takie podejście jest szczególnie owocne w poszukiwaniach dotyczących tego, co znaczy być i nie być dziełem sztuki oraz sztuką w ogóle.
