Harcuj z nami ze słowami

Czy zastanawiałeś się kiedyś, jak mówili nasi przodkowie w dawnych czasach? Druga część książki Małgorzaty Strzałkowskiej, "Dawniej, czyli drzewiej", zabiera czytelników w fascynującą podróż do świata dawnych wyrażeń i znaczeń. Dowiesz się z niej, że kiedyś czołgi miały długie języki, a ludzkie ręce ograniczały się do jednego palca. Z kolei na podbitkach podniebień znajdowały się pająki, a z drzew jesienią spadały nie liście, lecz listy.

Zapraszamy do językowej zabawy w odkrycie, dlaczego mówimy "samochód", a nie "samojedź", i skąd pochodzą dobrze znane kalosze. Zaskoczy cię również fakt, że dawniej jedzenie surowych warzyw nie było w zwyczaju, a ludzie unikali powietrza jak ognia.

Zanim zanurzysz się w tę pełną ciekawostek książkę, miej na uwadze, że jest naprawdę wciągająca! Uważaj też na ukrytego w niej groźnego Bobo. Na koniec zaś czekają zagadki, które wymagają bujnej wyobraźni i stanowią prawdziwe wyzwanie. Jesteśmy ciekawi, jak sobie z nimi poradzisz.